Kiedyś to było? Nadal jest - nowe Subaru Outback z silnikiem dla tradycjonalistów

Nowe Subaru Outback debiutuje w Europie z blisko dwuletnim opóźnieniem. To zdecydowanie auto dla konserwatywnych klientów. Nie dość, że nie zmieniło się znacząco względem poprzednika, to wciąż ma pod maską silnik w starym stylu.

Subaru Outback (2021)
Subaru Outback (2021)
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Subaru
Aleksander Ruciński

30.03.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Outback, którego widzicie na zdjęciach, wbrew pozorom jest całkowicie nową konstrukcją. Choć stylistyczne podobieństwa do poprzednika tego nie zdradzają, auto bazuje na zupełnie nowej platformie, charakteryzującej się zauważalnie wyższą sztywnością, poprawionym poziomem bezpieczeństwa i wszechstronnym charakterem.

Najważniejsze cechy Subaru, czyli stały napęd na 4 koła z systemem torque vectoring oraz wolnossący 2,5-litrowy boxer o mocy 180 KM, pozostały jednak bez zmian. Poprawiono za to bezstopniową przekładnią CVT, która dzięki systemowi symulacji aż 8 przełożeń ma działać sprawniej i lepiej trafiać w europejskie gusta. Do naszych preferencji dostosowano też wnętrze.

Kabina jest teraz podobno zauważalnie lepiej wyciszona, a materiały i wykończenie nie powinny rozczarowywać. Co ciekawe, na pokładzie znajdziemy nawet podwójne szyby, mające znacząco wpływać na poprawę komfortu akustycznego. Wyposażenie także nie daje powodów do narzekań. Centralnym elementem jest tu 11,6-calowy wyświetlacz multimediów z łącznością Apple CarPlay i Android Auto. Standard stanowi też pakiet EyeSight, na który składa się 11 systemów wsparcia kierowcy.

Subaru Outback (2021)
Subaru Outback (2021)© mat. prasowe / Subaru

Jak przystało na podwyższone kombi, Outback powinien poradzić sobie także poza utwardzonymi szlakami. 213 mm prześwitu, kąt natarcia wynoszący 19,7 stopnia oraz zejścia na poziomie 22,6 stopnia to wartości, o których może pomarzyć wiele suv-ów.

Nowy Outback tak jak poprzednie generacje raczej nie będzie hitem europejskiej sprzedaży, ale z pewnością znajdzie swoich wielbicieli, którzy pozwolą marce przetrwać kolejne lata w Europie, coraz silniej skłaniającej się ku elektryfikacji. Na tle współczesnych aut Outback ze swoim niewyszukanym charakterem i klasycznym napędem stanowi ciekawą propozycję dla bardziej konserwatywnych klientów.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/21]
Komentarze (5)