Znamy daty wejścia w życie pakietu deregulacyjnego. Opublikowano przepisy
W Dzienniku Ustaw opublikowano nowelizację Prawa o ruchu drogowym. Pierwsze korzystne dla kierowców zmiany wejdą w życie za trzy miesiące. Zmotoryzowani zaoszczędzą czas i pieniądze.
05.09.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pierwsze zmiany za 3 miesiące
Wejście w życie konkretnych zapisów tak zwanego pakietu deregulacyjnego dla kierowców będzie rozciągnięte w czasie. Przepisy zostały opublikowane w Dzienniku Ustaw 3 września 2020 r., więc pierwsze zmiany zaczną obowiązywać po trzech miesiącach od tej daty - od 4 grudnia 2020 r. Od tego dnia zniknie obowiązek wymiany dowodu rejestracyjnego po wyczerpaniu wszystkich miejsc na pieczątki potwierdzające przeprowadzenie obowiązkowego przeglądu technicznego.
Ten problem od lat budzi sprzeciw kierowców. Wszystko z powodu od dawna obowiązującego wzoru dowodu rejestracyjnego, w którym przewidziano aż dwie strony na adnotacje urzędowe i jedynie sześć miejsc na pieczątki diagnosty. W rezultacie w przypadku zdecydowanej większości pojazdów strony na adnotacje pozostawały niemal puste, a wielu kierowcom kończyły się miejsca na pieczątki przybijane po przeglądzie. Wtedy konieczne były dwie wizyty w urzędzie, a sama wymiana dokumentu kosztowała 71 złotych i 50 groszy.
Zobacz także
Od grudnia kierowcy zaoszczędzą i będą mieć mniej kłopotów. Warto jednak wiedzieć o jednym. Ci, którzy w takiej sytuacji zdecydują się nie wymieniać dowodu rejestracyjnego, w razie sprzedaży pojazdu będą musieli przekazać nowemu właścicielowi nie tylko dowód rejestracyjny, ale też zaświadczenie wydane przez diagnostę podczas ostatniego badania technicznego. Widnieje na nim data kolejnego przeglądu. Poza tym w takiej sytuacji jest to jedyny dokument, który może potwierdzić sprawność pojazdu podczas kontroli za granicą.
Nie wszystko od razu
Choć wiele przepisów tak zwanego pakietu deregulacyjnego wejdzie w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia, a więc 4 grudnia 2020 r., to nie będzie dotyczyło to wszystkich zmian. Wśród nich są te najbardziej istotne dla kierowców.
Nabywca nowego pojazdu będzie mógł zlecić salonowi sprzedaży złożenie wniosku o jego rejestrację i odbiór dokumentów oraz tablic rejestracyjnych od 4 czerwca 2021 r., a więc po 9 miesiącach od opublikowania nowelizacji.
Po 12 miesiącach od publikacji przepisów, a więc od 4 września 2021 r., podczas rejestracji pojazdów urzędy przestaną wydawać kartę pojazdu oraz nalepkę kontrolną. Ta umieszczana jest na szybie samochodów i w razie konieczności jej wymiany lub po prostu zmiany właściciela sprawia problem.
Część zmian pakietu deregulacyjnego wejdzie w życie wówczas, gdy gotowe będą techniczne rozwiązania mające zapewnić administracji działanie, a o dokładnym terminie ich wdrożenia poinformuje właściwy minister. Wiadomo już, że od 5 grudnia 2020 r. policja podczas kontroli drogowej nie będzie prosić o okazanie prawa jazdy, o ile zostało ono wydane w Polsce. Dziś jest to wykroczenie, za które grozi 50 zł mandatu.
Na razie nie wiadomo jednak, kiedy kierowcy będą mogli skorzystać z możliwości czasowego wycofania z ruchu samochodu osobowego na okres od 3 do 12 miesięcy. Będzie to możliwe w celu przeprowadzenia remontu pojazdu, ale tylko wówczas, gdy uszkodzeniu uległy "zasadnicze elementy nośne konstrukcji" lub w przypadku wystąpienia szkody istotnej.
Od decyzji właściwego ministra będzie również zależało wejście w życie przepisu, który pozwoli nabywcy używanego pojazdu na zachowanie dotychczasowej tablicy rejestracyjnej bez względu na poprzednie miejsce jego zarejestrowania – o ile był on zarejestrowany w kraju. Większość kupowanych przez Polaków aut to pojazdy używane, więc ta zmiana ułatwi życie wielu osobom.