Robert Kubica zwycięża w 24h Le Mans
Robert Kubica triumfuje w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Kubica dołączył do elitarnego grona kierowców, którzy wygrali zarówno na Circuit de la Sarthe, jak i w Formule 1.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kubica, jako drugi kierowca, wsiadł do samochodu po Philu Hansonie i zaprezentował imponującą jazdę. W trakcie jednego przejazdu przesunął się z dwunastej na pierwszą pozycję. Podczas gdy niektórzy rywale popełniali błędy i otrzymywali kary, 40-letni Polak jechał z niezwykłą pewnością.
Noc, która często bywa decydująca na torze Circuit de la Sarthe, tym razem nie przyniosła niespodzianek pogodowych. Rankiem za to pojawiły się sygnały, że Ferrari planuje taktykę, która miałaby zapewnić zwycięstwo jednej z ich fabrycznych ekip. Robert Kubica otrzymał polecenie, by nie wyprzedzać Antonio Giovinazziego. Jak się później okazało, Polak wcześniej wspierał Włocha. Kubica w wywiadzie telewizyjnym zauważył, że mimo prób współpracy, Giovinazzi nie przepuścił go na torze.
Wkrótce samochód Ferrari numer 51, faworyzowany przez Włochów, wpadł w żwir przy wjeździe do alei serwisowej, tracąc cenny czas.
Na ostatnim etapie wyścigu do walki o podium dołączyło Porsche, które rozdzieliło samochód Kubicy od dwóch pozostałych Ferrari, uniemożliwiając Włochom manipulowanie wynikami.
Ostatecznie Kubica przekroczył linię mety jako pierwszy, zapisując się w historii jako pierwszy Polak, który wygrał 24h Le Mans w najwyższej kategorii Hypercar. Od tej pory jest również jednym z nielicznych kierowców, którzy triumfowali zarówno w Formule 1, jak i w klasyku na torze Circuit de la Sarthe. Krakowianin zrekompensował sobie także niepowodzenie z 2021 roku, kiedy to awaria samochodu na ostatnim okrążeniu pozbawiła go zwycięstwa.