Volvo V40 zniknęło z rynku. W salonach zostały ostatnie egzemplarze

Chętni na zakup kompaktowego Volvo V40 powinni się spieszyć. W polskich salonach zostało zaledwie kilka ostatnich egzemplarzy. Produkowane od 2012 roku auto oficjalnie zniknęło z rynku i na razie nic nie wskazuje, by miało doczekać się następcy.

V40 było udanym autem, ale po latach nie mogło już dotrzymywać kroku konkurencji.
V40 było udanym autem, ale po latach nie mogło już dotrzymywać kroku konkurencji.
Źródło zdjęć: © fot. Mariusz Zmysłowski
Aleksander Ruciński

18.05.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ostatnie generacja Volvo V40 zadebiutowała 8 lat temu, jako rywali Audi A3, BMW Serii 1 czy Mercedesa Klasy A. Szwedzki kompakt wyróżniał się ciekawą stylistyką, bogatym wyposażeniem i wysokim poziomem bezpieczeństwa, lecz wraz z upływem lat coraz bardziej odstawał od nowocześniejszych rywali.

8 lat bez większych zmian to w dzisiejszej motoryzacji sporo czasu. Tym bardziej że Volvo w tym czasie przebudowało praktycznie całą swoją gamę zarówno pod względem technicznym, jak i stylistycznym. V40 tworzone jeszcze we współpracy z Fordem w ostatnich latach produkcji prezentowało się więc dość ubogo na tle nowoczesnego rodzeństwa.

Teraz model zniknął z cenników. W salonach można jeszcze znaleźć ostatnie sztuki - głównie w uterenowionym wydaniu Cross Country. Chętni na zakup tego modelu muszą się więc spieszyć.

Warto wspomnieć, że lukę po kompakcie prawdopodobnie wypełni crossover XC40. Auto jest prawdziwym hitem sprzedaży. To drugie po XC60 najpopularniejsze auto w gamie Volvo. Wątpliwe więc, by Szwedzi czuli potrzebę opracowywania bezpośredniego następcy V40. Na razie brak jakichkolwiek wieści o takich planach.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (2)