TestyLexusTest wideo: Lexus LBX - dla bogatych miastowych

Test wideo: Lexus LBX - dla bogatych miastowych

Lexus LBX to drugi model Lexusa po legendarnym LFA, którego nazwa składa się z trzech, a nie dwóch liter. Taki zabieg musi oznaczać, że to wyjątkowy samochód i jeśli wierzyć zapewnieniom producenta, to rzeczywiście tak jest. LBX ma być bowiem najważniejszym modelem w całej gamie, bo przede wszystkim ma być ważny dla nas, jako klientów.

Mateusz Żuchowicz

02.01.2024 | aktual.: 03.01.2024 10:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Lexus zaprojektował LBX-a z myślą o europejskich klientach i jest to już drugi model, który stworzony został głównie pod klientów ze Starego Kontynentu. To sprawia, że to auto ma być jakieś, bo Europejczycy nie lubią nudy. Projektanci zostali zatem poproszeni o świeże podejście od koncepcji Lexusa brzmiącej "Next Chapter", czyli "następny rozdział".

Lexus LBX
Lexus LBX© WP | Mateusz Żuchowicz

LBX swoim wyglądem ma komunikować miejski charakter, a to oznacza, że przede wszystkim nie może być nudno, bo miejska rzeczywistość to gra kolorów, zderzenia kontrastów i wszechobecna dynamika. Pytanie więc, czy ten nowy rozdział nie jest czasem elementem nudnego romansu wciskanego na siłę? Na pierwszy rzut oka nie, bo trzeba przyznać, że okładka robi wrażenie. Z zewnątrz LBX wygląda naprawdę ciekawie, choć nieco wyłamuje się z kanonu swoich braci. Pojawiło się sporo obłych elementów, większość ostrych linii zostało wygładzonych, a agresywne spojrzenie nieco przemodelowano na przyjemny, choć intrygujący uśmiech.

Lexus LBX
Lexus LBX© WP | Mateusz Żuchowicz

Lexusa LBX zbudowano na platformie GA-B, która została specjalnie dostosowana do tego modelu. Wydłużono rozstaw osi, rozszerzono rozstaw kół i zwiększono sztywność skrętną całej konstrukcji. To sprawia, że mamy tutaj do czynienia z samochodem o długości 4,19 m, szerokości 1,83 m i wysokości 1,55 m. Rozstaw osi wynosi 2,58 m. Jak już podaję tyle liczb, to jeszcze jedna wartość. Promień zawracania wynosi 5,20 m.

Okładka okazała się, przynajmniej moim zdaniem całkiem niezła, ale wszyscy doskonale znamy powiedzenie, że nie ocenia się książki po okładce. Jesteście ciekawi, co ten malec oferuje w środku, jak jest wykonany i - przede wszystkim - jak jeździ? Zapraszam do obejrzenia testu wideo z premierowych jazd Lexusem LBX, który znajduje się na górze strony. Miłego seansu!

pierwsza jazdawideotest samochoduLexus LBX
Komentarze (6)