"Popełniliśmy błąd". Marka przywraca wielki silnik

Po krótkiej przerwie RAM 1500 ponownie będzie oferowany z legendarnym silnikiem Hemi V8 o pojemności 5,7 litra. Choć nie będzie to standardowa opcja, klienci mogą dokonać upgrade'u za kwotę do 1200 dolarów. Zamówienia są już przyjmowane.

2025 Ram 1500
2025 Ram 1500
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Stellantis
Aleksander Ruciński

05.06.2025 | aktual.: 05.06.2025 13:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Każdy popełnia błędy, ale to, jak je naprawiamy, nas definiuje" – powiedział Tim Kuniskis, CEO marki Ram. "Ram popełnił błąd, rezygnując z Hemi – przyznajemy się do tego i naprawiliśmy go". Decyzja o powrocie silnika V8 zapadła po negatywnym odbiorze oferty z wyłącznie sześciocylindrowymi jednostkami w 2025 roku.

Silnik Hemi V8 będzie dostępny w wersjach Tradesman, Big Horn, Express, Warlock, Laramie, Rebel (późniejsza dostępność), Limited i Longhorn. W przypadku modeli Limited i Longhorn, które standardowo wyposażone są w silnik 3.0 turbo inline-six high-output, upgrade do V8 jest bezpłatny. Dla pozostałych wersji kosztuje on dodatkowe 1200 dolarów przy wyborze modelu ze standardową jednostką.

Nowością jest emblemat "Symbol of Protest Badge" – głowa barana na tle bloku silnika Hemi – umieszczony na przednich błotnikach modeli z tym silnikiem. Hemi oferuje ładowność 794 kg i maksymalną zdolność holowania 5200 kg.

Przywrócenie silnika V8 wymagało znacznego wysiłku ze względu na nową architekturę elektryczną modelu 1500 wprowadzonego w 2025 roku. Specjalny zespół, nazwany F15 i kierowany przez byłego głównego inżyniera SRT Daryla Smitha, skrócił proces integracji z planowanych 18 do zaledwie 6 miesięcy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ram zapowiedział 25 nowych premier produktowych w ciągu najbliższych 18 miesięcy. Powrót Hemi to dopiero początek. Wkrótce pojawi się także nowy pick-up klasy średniej. Choć fani modelu TRX muszą jeszcze poczekać na oficjalne potwierdzenie jego powrotu, wiadomo, że w 2026 roku w ofercie pozostanie Dodge Durango Hellcat z doładowanym silnikiem V8 o pojemności 6,2 litra.

Entuzjaści liczą, że zespół Smitha pracuje nad przywróceniem do modelu 1500 silnika Hellcat V8 z doładowaniem. Czas pokaże, czy faktycznie tak będzie.

Komentarze (12)