Koniec Chryslera 300C. Ostatnia sztuka z V8 HEMI opuściła fabrykę
Po prawie 8 latach od debiutu druga generacja 300C oficjalnie znika z rynku. Następcy - przynajmniej bezpośredniego - nie będzie.
11.12.2023 11:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Fani ostrych amerykańskich sedanów mają kolejny powód do narzekań. Chrysler na dobre pożegnał 300C V8 HEMI. Swój żywot zakończy też standardowe wydanie modelu - ostatnia sztuka zjedzie z taśm 31 grudnia 2023 roku.
Choć obecna generacja 300C debiutowała w 2014 roku, wciąż wygląda świeżo. Kanciaste kształty i udane proporcje mogą się podobać. Szczególnie w ekstremalnym wydaniu z kultową jednostką HEMI generującą 485 KM mocy i 475 Nm maksymalnego momentu obrotowego.
Takie parametry przekładały się na setkę w nieco ponad 4 sekundy, a w połączeniu z układem hamulcowym Brembo i dyferencjałem o ograniczonym uślizgu, pozwalały zaszaleć nie tylko na prostej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pożegnalna edycja 300C HEMI V8 zadebiutowała w 2022 roku. Wszystkie 2200 egzemplarzy zaplanowanych do produkcji sprzedało się w zaledwie 12 godzin.
Warto odnotować, że po wycofaniu 300C jedynym autem w ofercie Chryslera będzie Pacifica. Ta niegdyś znacząca marka stanie się producentem jednego modelu. Przynajmniej do czasu, gdy w gamie pojawią się planowane elektryki.