Genesis debiutuje w Europie. W Polsce (jeszcze) nie mamy się z czego cieszyć
Genesis to luksusowa marka z Korei, która wyrosła pod skrzydłami Hyundaia. Choć istnieje od 2015 roku, dotychczas nie zdążyła zadomowić się na Starym Kontynencie. Być może zmieni się to latem 2021 roku, choć na debiut w Polsce na razie nie ma co liczyć.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Genesis jest dla Hyundaia tym czym Lexus dla Toyoty, lecz w przeciwieństwie do Lexusa nigdy nie odniósł sukcesu w Europie. Po wczesnych próbach, które nie zaowocowały zainteresowaniem klientów, Koreańczycy skupili się na innych rynkach. Teraz planują kolejne podejście - oficjalnie i z pompą, choć na razie wyłącznie w kilku krajach.
Przedstawicicele Genesisa oficjalnie zapowiedzieli europejski debiut na lato 2021 roku. Pierwszym modelem, który pojawi się w Europie będzie limuzyna G80 oraz SUV GV80. Auta początkowo trafią do salonów w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii, gdzie powstaną tzw. Genesis Studios. Marka planuje też sprzedaż za pośrednictwem kanałów internetowych.
W późniejszym okresie gama zostanie uzupełniona o mniejsze G70 i GV70, a liczba placówek być może ulegnie zwiększeniu. Co więcej, Genesis planuje również indywidualny model na Stary Kontynent oraz pojazdy elektryczne - póki co jednak wszystko jest pieśnią przyszłości.
Na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach, lecz wiadomo, że specyfikacja modeli na Europę nie będzie tożsama z tą znaną np. z USA. Firma zapowiada dostosowanie oferty do wymagań europejskich przepisów i przyzwyczajeń klientów, szczególnie w zakresie prowadzenia. Potwierdzeniem tych słów mogą być prototypy widywane ostatnio na Nürburgringu.