Wypadek za wypadkiem, nie działa komunikacja. Czarny lód na drogach

Padający deszcz i niska temperatura sprawiły, że drogi zamieniły się w lodowisko. W Białymstoku na drogi nie wyjechała komunikacja miejska, a media z całej Polski rozpisują się o kolejnych kolizjach.

Taki widok napotykają kierowcy rano
Taki widok napotykają kierowcy rano
Źródło zdjęć: © Autocentrum | Mateusz Żuchowicz
Mateusz Lubczański

20.12.2022 09:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Panująca gołoledź uniemożliwia bezpieczne poruszanie się nimi po drogach. Firmy odśnieżające już kolejny raz posypują ulice solą. Niestety padający deszcz natychmiast zamarza. Uważajcie na siebie" – pisze na twitterze Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.

Gołoledź, czyli tzw. czarny lód jest często mylony przez kierowców z mokrą nawierzchnią. Niestety, wiele osób zbyt późno i zazwyczaj boleśnie przekonuje się, że błyszczący film pokrywający asfalt to nie woda, lecz coś znacznie bardziej niebezpiecznego.

Trudne warunki zaobserwowano w całej Polsce. Na trasie DK19 ciężarówki nie dają rady wjechać na wzniesienia, Z kolei w podkarpackim autobus po prostu zjechał z drogi. Na odcinku Toruń Zachód – Toruń Południe zderzyły się dwa pojazdy ciężarowe i samochód osobowy. Zginęła jedna osoba, pięć zostało rannych.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad uruchomiła specjalną stronę dot. odszkodowań za kolizje w tych trudnych warunkach.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (2)