W Czechach wystartowała produkcja wiązek dla Volkswagena. Trafią też do polskich fabryk

Produkcja wiązek elektrycznych dla niemieckiego koncernu została częściowo przeniesiona z Ukrainy do Czech. To decyzja, która powinna pozytywnie wpłynąć na stabilność dostaw do czeskich zakładów Škody i polskich fabryk Volkswagena.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Volkswagen
Aleksander Ruciński

12.04.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Koncern Volkswagena dotknięty niedoborami wiązek elektrycznych pochodzących z Ukrainy stale poszukuje alternatywnych źródeł dostaw z terenów, które nie są dotknięte konfliktem zbrojnym. Przykładem jest firma PEKM z Mlada Boleslav, która właśnie uruchomiła produkcję podzespołów dla niemieckiego giganta.

Jak donosi portal AutomotiveSuppliers.pl, zespół PEKM ma za sobą niełatwy okres. W ciągu zaledwie 5 tygodni przeniesiono część linii produkcyjnych z Ukrainy i wdrożono 35 tamtejszych pracowników. Prace przygotowawcze już się zakończyły, a 5 kwietnia oficjalnie uruchomiono produkcję.

W nowej lokalizacji produkowane są m.in. wiązki elektryczne dla modeli Crafter i T6 wytwarzanych w polskich fabrykach Volkswagena. Rozwijana jest też produkcja podzespołów dla Škody - modeli Fabia Combi, Octavia, Kodiaq, Karoq i Superb. Według przedstawicieli Škoda Auto podjęte działania pozwolą pokryć około 50 procent zapotrzebowania tej marki na wiązki elektryczne.

Celem podjętych działań jest zabezpieczenie stabilności dostaw w obliczu wojny w Ukrainie, która bezpośrednio wpłynęła na działalność dotychczasowych kontrahentów. Zdaniem AutomotiveSuppliers.pl jest to rozwiązanie tymczasowe. Gdy sytuacja się ustabilizuje, 35 ukraińskich pracowników PEKM ma wrócić do swojej macierzystej fabryki we Lwowie.

Komentarze (0)