Widowiskowy wypadek w okolicach Okuninki. Policja szybko odkryła powód
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w powiecie włodawskim w woj. lubelskim. 61-latek kierujący Renault zdecydowanie przesadził.
22.04.2025 | aktual.: 22.04.2025 10:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Włodawscy policjanci pełniący dyżur w Niedzielę Wielkanocną otrzymali zgłoszenie dotyczące kierowcy, który dachował w okolicach Okuninki.
Po przybyciu na miejsce okazało się, że kierujący Renault wykonywał manewr wyprzedzania, podczas którego stracił panowanie nad pojazdem, wjechał na wysepkę, po czym uderzył w barierki, przeleciał nad ścieżką rowerową i dachował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na szczęście obyło się bez ofiar. Nie ucierpiały żadne osoby postronne, a kierowca trafił do szpitala z obrażeniami, które nie zagrażały życiu. Szybko wyszło na jaw, że 61-latek był nietrzeźwy - miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Za spowodowanie zdarzenia drogowego pod wpływem odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.