Unia chce zmian w przepisach. Jazda tylko z doświadczonym kierowcą
Władze Unii Europejskiej chcą pozwolić na wcześniejsze uzyskanie prawa jazdy. Jednak coś za coś. Świeżo upieczony kierowca nie będzie mógł samodzielnie jeździć. UE chce również zmian w samych egzaminach.
29.01.2024 | aktual.: 29.01.2024 14:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wiek nie będzie przeszkodą
W 2024 r. gotowy ma być tekst nowej dyrektywy dotyczącej praw jazdy. W udostępnionym już projekcie, który ma zostać poddany pod obrady i głosowanie, Bruksela proponuje szereg rozwiązań, mających podnieść poziom bezpieczeństwa na drogach. Jednym z obszarów zmian ma być szkolenie i egzaminowanie kandydatów na kierowców. I trzeba przyznać, że obrany kierunek może być zaskakujący.
Unijni urzędnicy proponują, by pozwolić na uzyskanie prawa jazdy kategorii B, C i C1 przed ukończeniem wymaganego dziś do tego wieku. W Polsce oznaczałoby to możliwość uzyskania prawa jazdy przed 18. rokiem życia dla kat. B oraz C1, a także przed 21. rokiem życia dla kat. C. Jest jednak i warunek. Do czasu osiągnięcia standardowego wieku taka osoba mogłaby prowadzić pojazd wyłącznie w towarzystwie bardziej doświadczonego kierowcy. Co mogłoby to oznaczać w praktyce?
Zgodnie z propozycją unijnych przepisów, osoba, która uzyskałaby uprawnienia przed przewidzianym normą wiekiem, otrzymywałaby prawo jazdy z kodem 98.02. W myśl projektu mogłaby ona – do osiągnięcia wieku przewidzianego prawem – prowadzić tylko wtedy, gdy na prawym fotelu siedziałaby osoba: mająca (uzyskane w UE) prawo jazdy danej kategorii przynajmniej od pięciu lat, która ukończyła 25 lat, przynajmniej od pięciu lat nie miała zatrzymanego prawa jazdy, wobec której nigdy nie orzeczono zakazu jazdy wskutek popełnienia przestępstwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Polsce kiedyś możliwe było uzyskanie prawa jazdy kategorii B od 17. roku życia. Kandydat na kierowcę mógł więc zapisać się na kurs, mając formalnie jeszcze 16 lat. Co więcej, kilka lat temu polski rząd również wyszedł z propozycją wcześniejszego prowadzenia w towarzystwie kogoś bardziej doświadczonego. Idea była jednak nieco inna. Zgodnie z propozycją z 2018 r. starająca się o prawo jazdy osoba, która zdała już egzamin teoretyczny i ukończyła kurs, miała mieć możliwość trenowania jazdy przed egzaminem z rodzicem lub opiekunem prawnym. Tak restrykcyjne obostrzenia co do osoby towarzyszącej młodemu kierowcy miały za zadanie wykluczyć sytuację, gdy nastoletnią osobę "szkoli" niewiele starszy kierowca.
Propozycja spotkała się wówczas z zainteresowaniem młodych ludzi i krytyką ekspertów. Ci ostatni twierdzili, że przeciętny kierowca nie jest na tyle kompetentny, by przekazać podopiecznemu dobre nawyki, ale może zarazić go tymi złymi. Rząd nigdy nie wprowadził swojego zamysłu w czyn, a jednym z powodów takiego stanu rzeczy był brak gotowości Centralnej Ewidencji Kierowców. Niewykluczone jednak, że podobne zmiany w przyszłości wymusi Unia Europejska. I nie tylko takie.
Szkolenie i egzaminowanie
Unia Europejska zachęca, by zawierać informacje o przepisach drogowych w programach nauczania szkół podstawowych i średnich. W myśl takich zmian cała teoria byłaby przekazywana podczas lekcji. Po co, skoro nie każdy będzie starać się o prawo jazdy? No cóż, takie informacje mogą być przydatne również dla pieszych czy jeżdżącym na rowerach albo motorowerach i przyczyniać się do większego bezpieczeństwa na drogach.
Zmiany pojawiły się również w załącznikach, określających sposób egzaminowania kandydatów na kierowców. Nowością na egzaminie teoretycznym mają być zagadnienia związane z rozproszeniem, szczególnie związanym z używaniem telefonu, i jego wpływem na bezpieczeństwo. Wśród pytań będą musiały znaleźć się również takie dotyczące bezpiecznej jazdy w trudnych warunkach – na śliskiej nawierzchni czy drodze pokrytej śniegiem, obiektów w martwym polu widzenia lusterek, jak zachować się na miejscu zdarzenia drogowego, bezpieczeństwa otwarcie drzwi pojazdu dla rowerzystów, a także zagadnienia związane z używaniem obecnych w samochodzie systemów wspomagania kierowcy, w tym aktywnych systemów bezpieczeństwa, oraz dotyczące ich ograniczeń.
Te same zagadnienia – w miarę możliwości – mają być sprawdzane podczas praktycznego egzaminu na prawo jazdy.