Tydzień w motorsporcie #11
Williams pokazał pierwszy bolid F1 na sezon 2017, Mercedes zatrudnił Jamesa Allisona, Honda buduje ryzykowną jednostkę napędową, a Yvan Muller żegna świat wyścigów. Tak w skrócie wygląda przegląd najważniejszych wydarzeń w minionym tygodniu w motorsporcie.
19.02.2017 | aktual.: 01.10.2022 20:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Williams FW40
Williams jako pierwszy pokazał nam bolid Formuły 1 w specyfikacji na sezon 2017. Co prawda jest to tylko zdjęcie wykonane w studiu, ale zawsze to coś. Williams FW40 ma szersze nadwozie, większy rozstaw kół oraz szersze opony. Więcej o zmianach technicznych na ten rok napiszę w niedalekiej przyszłości, na pewno po pierwszych testach. Poznamy wówczas orientacyjny układ sił.
Bolid brytyjskiej stajni zachował zeszłoroczne malowanie, więc na pierwszy rzut oka trudno znaleźć jakieś nowości. Tymczasem miłośnicy technicznej strony F1 od razu dostrzegą nowe przednie i tylne skrzydło. Zmieniono również boczne wloty powietrza. Zachowano natomiast znany od dwóch sezonów nos.
Przypominam, że kierowcy Williamsa to Lance Stroll oraz Felipe Massa. Nowym nabytkiem jest także Dirk de Beer, który będzie piastował stanowisko dyrektora działu aerodynamicznego.
James Allison w Mercedesie
Ze zmian kadrowych na wyższych stanowiskach w zespołach Formuły 1, ważną informacją jest potwierdzenie Jamesa Allisona jako nowego dyrektora technicznego Mercedesa. Ekspert od aerodynamiki pracował w zeszłym roku dla Ferrari, również jako dyrektor techniczny, ale niespodziewanie obie strony nie przedłużyły kontraktu na sezon 2017. Allison rozpocznie pracę od 1 marca.
Honda stawia wszystko na jedną kartę
Po fatalnym sezonie 2015 i niewiele lepszym 2016, Honda gra ostro i przygotowała na ten rok bardzo ryzykowną koncepcję silnika do nowego McLarena. Potwierdził to sam szef Hondy - Yusuke Hasegawa – w rozmowie z Autosportem. Na czym polega ów ryzyko? Tego nie wiemy, ale przyznał, że chodzi o budowę samego silnika spalinowego. Osiągi jednostki mają się znacząco poprawić, ale jest wiele niewiadomych.
Można zaryzykować stwierdzenie, że albo Honda w tym roku da McLarenowi odpowiednią moc, by pakiet stał się konkurencyjny, albo sezon 2017 będzie kolejną katastrofą.
Yvan Muller definitywnie kończy karierę
Francuz Yvan Muller przechodzi na wyścigową emeryturę po tym jak rozwiązał umowę z Citroënem i odbył testy samochodu Volvo w WTCC. To ostatnie wywołało sporo spekulacji, ale ostatecznie kierowca je uciął, ogłaszając oficjalne zakończenie kariery. Nie wyklucza jednak okazjonalnych startów wtedy, kiedy będzie chciał.
Przypominam, że Yvan Muller to jeden z najlepszych kierowców samochodów turystycznych ostatnich lat. Startował regularnie w WTCC od 2006 roku i zdobył cztery tytuły mistrza świata. W sezonach 2014-2016 pracował dla Citroëna, ale trzykrotnie zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.