Twórcy Grenadiera ostrzegają przed zakazem spalinówek. "Poniesiemy porażkę"

Dyrektorka generalna firmy Ineos Automotive uważa, że zarówno Unia Europejska, jak i Wielka Brytania robią błąd, "stawiając tylko na jednego konia" w kontekście snucia wizji o całkowicie elektrycznej przyszłości motoryzacji.

Ineos Grenadier
Ineos Grenadier
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Ineos Automotive
Kamil Niewiński

16.05.2024 | aktual.: 16.05.2024 20:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W 2023 r. Unia Europejska podjęła decyzję o wejściu na drogę ku osiągnięciu zerowej emisji spalin do 2035 r. W praktyce oznacza to oczywiście zakaz sprzedaży samochodów spalinowych. Państwa UE nie są jednak jedynymi, które mają obecnie w planach taką przyszłość. 

Nie można zapominać o ciekawym przypadku Wielkiej Brytanii, która pierwotnie chciała przejść na wyłączną sprzedaż samochodów elektrycznych już w 2030 r. Ponowna weryfikacja sprawiła jednak, że wejście w życie tych przepisów przesunięto o pięć lat, zrównując się z pomysłem państw unijnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Coraz częściej zasadność tych przepisów podawana jest w wątpliwość i nie wiadomo, czy rzeczywiście powyższe ustalenia przetrwają próbę czasu. Coraz więcej osób z branży motoryzacyjnej wskazuje jednak, że rok 2035 może być celem niemożliwym do osiągnięcia bądź jego osiągnięcie nie będzie korzystne dla Europy.

Podobnego zdania jest dyrektorka generalna Ineos Automotive, Lynn Calder. Firma ta ma na swoim koncie przede wszystkim model Grenadier — samochód, który jest de facto przystosowaną do współczesnych standardów wariacją na temat oryginalnego Land Rovera Defendera. CEO Ineos Automotive uważa, że pełne wsparcie dla elektryków przy równoczesnym porzuceniu silników spalinowych jest złą drogą dla Starego Kontynentu.

Myślę, że próbując obecnie stawiać w tym kraju [w Wielkiej Brytanii — przyp. red.] i Europie tylko na jednego konia w postaci elektryfikacji, poniesiemy porażkę. To, o czym dzisiaj rozmawiamy, to rozważenie przez rząd strategii dotyczącej wielu układów napędowych, a nie dyktowanie, jaka powinna być strategia technologiczna.

Lynn Calderdyrektorka generalna Ineos Automotive

Ineos nie zamierza opowiadać się po jednej ze stron barykady i nawołuje do szukania rozwiązań, które zapewnią byt wszystkim typom napędu i pozwolą na rozstrzygnięcie ich przyszłości w rynkowym boju. 

Firma zresztą nie jest wcale zamknięta na alternatywne napędy. W lutym 2024 r. Ineos ujawnił pierwsze wieści na temat elektrycznego modelu Fusilier, a także aktywnie rozwija on rozwiązania wodorowe.

Ineossamochody elektrycznesamochody spalinowe
Komentarze (5)