Toyota chce wrócić na rynek ze starą nazwą. Czy możliwy jest kolejny sportowy model?

Powroty kultowych modeli na rynek po kilku latach nieobecności zawsze wiążą się z ogromnymi oczekiwaniami. Toyota jest o krok od wprowadzenia do sprzedaży modelu Supra, która powstała we współpracy z BMW. Ale to nie wszystko, co Japończycy mają do zaproponowania klientom, którzy tęsknią za tym co było.

Toyota chce wrócić na rynek ze starą nazwą. Czy możliwy jest kolejny sportowy model?
Źródło zdjęć: © Fot. Ireneusz Rek
Jakub Tujaka

17.09.2017 | aktual.: 01.10.2022 19:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Czy ktoś jeszcze pamięta Toyotę Celicę? Oczywiście, że tak. Choćby dlatego, że zółtym egzemplarzem jeździł Jarosław Psikuta z kultowego filmu „Chłopaki nie płaczą”. Sam model też jest kultowy, ale raczej dzięki ekstremalnym wersjom biorącym udział w rajdach, a nie swojemu ostatniemu wcieleniu.

31 sierpnia 2017 roku Toyota odświeżyła prawa patentowe do używania nazwy Celica. Co prawda chodzi o używanie znaku towarowego w USA, ale nie wykluczone, że zostanie to rozszerzone na inne części świata.

Nie wiadomo jeszcze czy nowa Celica ma być sportowym coupe z napędem na przód, na tył czy AWD.

Może też tak się zdarzyć, że Celica zostanie budżetową hybrydą, która dzięki nazwie kojarzonej z przeszłości może przyciągnąć klientów. Jest jeszcze teoria, że Toyota może zaskoczyć wszystkich i zbudować ziejącą ogniem broń rajdową.

Najnudniejszym wytłumaczeniem jest to, że Toyota nie chce stracić praw do wykorzystywania nazwy „Celica” i dlatego odświeżono ten patent.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (4)