Polak jechał 6 km płonącą ciężarówką. Niemcy pod wrażeniem

W ostatni czwartek na niemieckiej autostradzie A71 doszło do tragedii z udziałem polskiego kierowcy. Samochód Polaka zapalił się w tunelu. Zachowanie mężczyzny budzi ogromny podziw, a niemiecka policja okrzyknęła go bohaterem.

Autostrada A71/ Thüringer Polizei
Autostrada A71/ Thüringer Polizei
Źródło zdjęć: © WP | Thüringer Polizei
Mateusz Żuchowicz

13.02.2024 | aktual.: 13.02.2024 12:53

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Około godziny 23:00 polski kierowca prowadzący ciężarówkę przewożącą samochody zauważył ogień wydobywający się z jednego z kół naczepy. Niewiele myśląc, zatrzymał się w zatoczce i próbował własnymi siłami stłumić pożar. Kiedy akcja okazała się bezskuteczna, a żywioł zaczynał przybierać na sile, mężczyzna wcisnął przycisk alarmowy w tunelu, wsiadł za kierownicę swojego samochodu i ruszył z impetem w kierunku otwartej przestrzeni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Riesige Feuerwolke im längsten Tunnel Deutschlands - LKW rast brennend durch | ntv

Ostatecznie udało mu się wyjechać, ale jak podkreśla niemiecka policja, kierowca miał ogrom szczęścia, bo osiągnął cel w ostatniej chwili. Jak można zauważyć na nagraniu, tuż po opuszczeniu ciężarówki, laweta stanęła w płomieniach. Policjanci bez chwili zawahania okrzyknęli polskiego kierowcę bohaterem, bo dzięki jego heroicznemu zachowaniu udało się uniknąć gaszenia pojazdu w tunelu, co jest wybitnie trudne i niebezpieczne.

płonący samochódwypadekpożar
Komentarze (5)