Rajd Meksyku 2016 – rajd bez rywalizacji

Wielu purystów twierdzi, że prawdziwe wyzwanie dla rajdowych kierowców to szutrowe odcinki specjalne o długości po kilkadziesiąt kilometrów. Ukłon w tę stronę zrobiły władze FIA, które w niektórych rajdach zaserwowały podobne wyzwanie kierowcom i kibicom. Zwłaszcza tym drugim, którzy w tegorocznym Rajdzie Meksyku mogli pasjonować się tylko przejazdami, ale rywalizacją już nie.

Rajd Meksyku 2016 – rajd bez rywalizacji
Źródło zdjęć: © fot. VW Motorsport
Marcin Łobodziński

06.03.2016 | aktual.: 02.10.2022 08:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gdyby nie odpadnięcie Andreasa Mikkelsena i problemy Haydena Paddona, o Rajdzie Meksyku można by powiedzieć, że to jeden z najnudniejszych rajdów ostatnich lat, z punktu widzenia kibica. Nowozelandczyk z Hyundaia na dwunastym odcinku specjalnym, czyli drugim, drugiego etapu, uszkodził zawieszenie i stracił do zwycięzcy próby 2:25 min oraz jedną pozycję na rzecz goniącego go Madsa Ostberga. Duża strata wynikała m. in. długości tej próby, wynoszącej prawie 43 km. Nie było jednak problemu z naprawą auta pomiędzy oesami i Paddon jechał dalej w czołówce. Spadł z piątego na szóste miejsce, ale odzyskał pozycję dzięki odpadnięciu Andreasa Mikkelsena podczas drugiego przejazdu tego samego odcinka.

Mikkelsen jechał na czwartej pozycji. Niestety jego błąd zakończył się wypadnięciem z rajdu. Dzięki temu Paddon i Ostberg awansowali o jedną pozycję. Po tych dwóch zdarzeniach Mads Osberg „nie robiąc nic” zyskał dwie pozycje. Ogólnie można było odnieść wrażenie, że kierowcy raczej starali się „nie robić nic”, bo większy był strach przed odpadnięciem z tego morderczego rajdu niż chęć walki o lepsze miejsca.

Obraz
© fot. Hyundai Motorsport

Trudno ocenić postawę ścigającej się o pierwsze miejsce dwójki Volkswagena. Sébastien Ogier został liderem po trzech pierwszych oesach, liczących łącznie niespełna 6 km. Gdy zaczął się „prawdziwy rajd”, czyli pierwsza próba od długości 54 km, Francuz nie miał najmniejszych szans startując jako pierwszy, z Latvalą startującym jako ósmy. Fin wskoczył po tej próbie na czoło klasyfikacji generalnej i nie oddał pozycji do mety. Choć Ogier trzymał ciśnienie i tak stracił do niego łącznie ponad minutę. W obliczu strat jakie zanotowali pozostali kierowcy, można powiedzieć, że Ogier cały czas siedział na plecach Latvali.

Dani Sordo jadący od czwartego oesu jako trzeci nie miał większych nadziei i szans na walkę z Volkswagenami. Jednak jego postawa i tak była bardzo dobra. Stracił tylko 3:37,9 min do zwycięzcy. Szkoda Neuville’a, który nawet w rajdzie dobrze nie wystartował. Na tym samym oesie, na którym zmienił się lider, Belg uszkodził zawieszenie i w ten sposób skończyły się jego szanse na dobry wynik. Ostatecznie odpadł po wypadku na dwunastym odcinku specjalnym. Tak, na tym samym na którym Paddon stracił pozycję, a potem w drugim przejeździe ją odzyskał dzięki odpadnięciu Mikkelsena.

Hubert Ptaszek w Meksyku odnotował życiowy wynik w WRC i w WRC2
Hubert Ptaszek w Meksyku odnotował życiowy wynik w WRC i w WRC2© fot. Red Bull Content Pool

W Meksyku wystartował nasz reprezentant Hubert Ptaszek pilotowany przez Macieja Szczepaniaka. Pojechali Peugeotem 208 T16 w specyfikacji R5. Zaczęli dość nisko, bo od ostatniej pozycji w WRC2, ale przez połowę rajdu pięli się w górę. Po pierwszym etapie zajmowali już czwarte miejsce. Drugi etap zaczęli od przejęcia trzeciej pozycji, po drugim oesie dnia byli już wiceliderami WRC2. Pozycję utrzymali do końca dnia i rajdu. Hubert Ptaszek tym samym uzyskał swój najlepszy wynik w karierze. Mimo problemów, które nękały wszystkie załogi tej klasy zajął jedenaste miejsce w generalce. Zwycięzcą WRC2 w Meksyku został Fin Teemu Suninen.

[aktualizacja]

Dani Sordo dostał 2 minuty kary za złą konfigurację opon. W strefie zmiany opon po oesie Guanajuato do jego samochodu trafiły trzy nowe i dwie używane opony, zamiast trzech używanych i dwóch nowych. Spadł przez to z 3. na 4. pozycję w klasyfikacji generalnej.

Rajd Meksyku 2016 - klasyfikacja generalna

Poz.ZałogaSamochódCzas
1.

J-M. Latvala

M. Anttila

VW Polo WRC4:25:57.4
2.

S. Ogier

J. Ingrassia

VW Polo WRC+1:05.0
3.

M. Ostberg

O. Floene

Ford Fiesta WRC+5:36.4
4.

D. Sordo

M. Marti

Hyundai i20 WRC+3:37.9 + 2:00.0
5. 

H. Paddon

J. Kennard

Hyundai i20 WRC+6:22.6
6.

O. Tanak

R. Molder

Ford Fiesta WRC+9:59.5
7.

M. Prokop

J. Tomanek

Ford Fiesta WRC+12:58.5
8.

L. Bertelli

S. Scattolin

Ford Fiesta WRC+14:09.6
9.

T. Suninen

M. Markkula

Skoda Fabia R5+18:01.8
10.

V. Gorban

V. Korsia

Mini Cooper WRC+32:37.3
11.

H. Ptaszek

M. Szczepaniak

Peugeot 208 T16+38:13.4
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (7)