Potrzebujesz samochodu do firmy? Wybierz go w dobrym finansowaniu

Zakup samochodu służbowego jest nad wyraz trudny. Nie dosyć, że musimy zdecydować się na konkretny model – a jest z czego wybierać, to jeszcze dochodzi kwestia jego sfinansowania.

Tutaj pojawiają się kolejne rozterki, ponieważ trzeba zdecydować, czy wybieramy kredyt, leasing, wynajem długoterminowy lub kupujemy auto za gotówkę. Każda z wymienionych form różni się od siebie choćby pod względem działania, ponoszonych kosztów czy opłat.

W przypadku leasingu czy wynajmu to leasingodawca/wynajmujący jest właścicielem pojazdu, który w zamian za comiesięczne zobowiązanie – raty, udostępnia pojazd, z którego korzysta leasingobiorca/najemcy.

Podstawową opłatą w przypadku leasingu jest opłata inicjalna. Następnie klient ponosi koszty w postaci rat kapitałowo-odsetkowych – innymi słowy comiesięcznego zobowiązania. Poza tym to leasingobiorca obciążany jest takimi kosztami jak wspomniane wcześniej ubezpieczenie, rejestracja pojazdu z marżą za tę czynność naliczoną przez leasingodawcę czy za opracowanie wniosku (umowy leasingowej).

Warto też nadmienić, że w przypadku leasingu to leasingobiorca jest odpowiedzialny za pojazd. Musi pamiętać o dokonywaniu przeglądów, dbaniu o jego stan, jak też na bieżąco dokonywać wszystkich napraw.

Obecnie na rynku dostępny jest leasing finansowy lub operacyjny. W przypadku pierwszej opcji umowa zawierana jest na czas określony wraz z decyzją, że odpisów amortyzacyjnych w podstawowym okresie umowy dokonuje leasingobiorca – tym samym leasingowany przedmiot zalicza się do składników majątkowych leasingobiorcy.

Suma ustalonych w umowie opłat, pomniejszona o podatek VAT, odpowiada co najmniej wartości początkowej środków trwałych. W przypadku tej opcji finansowania do kosztów uzyskania przychodów nie wlicza się opłat z tytułu leasingu w części kapitałowej. Kosztem jest wyłącznie wartość odsetek i odpisy amortyzacyjne.

O leasingu operacyjnym – ok. 90 proc. umów zawieranych w Polsce – mówi się w przypadku, gdy umowa leasingowa zawarta została na czas określony, który stanowi co najmniej 40 proc. normatywnego okresu amortyzacji, jeśli jej przedmiotem są podlegające odpisom amortyzacyjnym rzeczy ruchome np. samochód.

W tym przypadku koszt uzyskania przychodu stanowią wszelkie opłaty leasingowe, ponoszone w trackie korzystania z przedmiotu umowy. Na koniec trwania leasingu operacyjnego, to leasingobiorca może podjąć decyzję o zwrocie lub wykupie przedmiotu leasingowanego.

Leasing operacyjny występuje w opcji niskiego lub wysokiego wykupu. Leasing operacyjny z niskim wykupem jest opłacalny w przypadku, gdy planuje się korzystać z leasingowanego sprzętu znacznie dłużej niż przez okres leasingu, gdy podmiot leasingujący chce uzyskać możliwie jak najmniejszy koszt finansowania lub gdy po zakończeniu umowy leasingu zamierza się wykupić przedmiot leasingu.

Opcja leasingu z wysokim wykupem jest opłacalna, gdy wyznacznikiem jest jak najmniejsza rata. W przypadku pojazdów wartość wykupu może sięgać nawet od 25 do 60 proc. Trzeba jednak zaznaczyć, że całkowity koszt finansowania będzie większy niż przy wysokich ratach i niskim wykupie.

Z tej opcji warto skorzystać, gdy chce się uzyskać jak najmniejsze koszty początkowe i bieżące, gdy po okresie leasingowania i nie zamierza się wykupywać leasingowego sprzętu lub gdy leasingobiorca chce dokonać wykupu i od razu go sprzedać.

Przy wynajmie jest nieco inaczej. Otóż większość zobowiązań związanych z autem jest po stronie leasingodawcy. To wynajmujący musi pamiętać o wszystkich kwestiach związanych z obsługą auta. Po stronie najemcy jest natomiast tankowanie pojazdu, dbanie, aby ilość płynów była w normie, jak też w razie kolizji dopełnienie niezbędnych formalności. Resztą zajmie się firma wynajmująca pojazd.

Wynajem długoterminowy z pewnością jest dobrym rozwiązaniem dla osób ceniących sobie wygodę i przygotowanych na większe opłaty niż w przypadku leasingu.

Jak już zostało wspomniane, stała rata miesięczna pokrywa w zasadzie wszelkie opłaty związane z eksploatacją pojazdu, nie uwzględniając oczywiście paliwa. Kolejną zaletą – przynajmniej dla niektórych – jest brak konieczności poszukiwania nabywcy w przypadku chęci pozbycia się auta po zakończonym kontrakcie.

Porównując przykładowe obliczenia przy cenie pojazdu 100 tys. zł, wpłacie własnej 10 proc., okresie finansowania 36 miesięcy, wykupie przy leasingu 30 proc. oraz wykupie przy wynajmie 60 proc., okazuje się, że całkowity koszt jest mniejszy dla leasingu – 108,75 proc. (przy wynajmie jest to 113,52 proc.).

Różnica natomiast jest zauważalna przy miesięcznym zobowiązaniu, ponieważ rata dla leasingu wynosi 1909,76 zł, a dla wynajmu 1208,84 zł. Inna jest też kwota wykupu pojazdu. Dla leasingu jest to 30 tys. zł, a dla wynajmu dwa razy więcej (60 tys. zł).

Inną opcją finansowania pojazdu jest klasyczny kredyt. Podobnie jak w przypadku leasingu, kredytobiorca zobowiązany jest do spłacania miesięcznego zobowiązania. Różnica w odniesieniu choćby do leasingu polega na tym, że właścicielem pojazdu jest l firma, a nie leasingodawca.

Dla niektórych osób jest to ważna kwestia. Warto też nadmienić, że przy kredycie samochodowym jest mniejsze oprocentowanie i całkowity koszt jest mniejszy niż dla leasingu.

Czwartą opcją finansowania jest zakupienie pojazdu za gotówkę. Wtedy wiąże się to z jego ujęciem przedmiotu w ewidencji środków trwałych, a tym samym jego amortyzacji, która przyczynia się do obniżenia podstawy opodatkowania dochodu, tak samo jak koszty odsetek od zaciągniętego kredytu.

Jest to dobre rozwiązanie w szczególności pod koniec roku, kiedy można mniej więcej się zorientować jaka jest sytuacja podatkowa. Różnica polega jednak na tym, że w przypadku leasingu/wynajmu amortyzacji podlega miesięczna rata. Tym samym proces amortyzacji rozkłada się na czas trwania umowy.

Do końca 2018 roku możliwe było ujmowanie w kosztach podatkowych pełnych wartości wydatków związanych z opłatą wstępną czy ratą leasingową/wynajmu. Niestety od początku tego roku – tj. od stycznia 2019 r. – zmieniły się przepisy.

Wprowadziły one znaczące zmiany w odniesieniu do pojazdów użytkowanych na podstawie umowy leasingu operacyjnego, najmu, dzierżawy oraz innej umowy o podobnym charakterze.

Według nowych zasad, górna granica wartości leasingowanego (najmowanego) samochodu to 150 tys. zł (225 tys. zł w przypadku samochodu elektrycznego). Co więcej wymienione kwoty mają obejmować także naliczony podatek VAT, w zależności od sposobu wykorzystywania pojazdu.

Warto też nadmienić, że opłata wstępna, rata wynikająca z tytułu np. leasingu operacyjnego, są tak skalkulowane, że obejmują również koszty eksploatacji samochodu osobowego, to wówczas do jej części opłat związanych z eksploatacją pojazdu stosowane jest ograniczenie 75 proc.

Innymi słowy, jeżeli środek trwały – samochód – wykorzystywany jest w sposób mieszany (prywatnie i służbowo) to przedsiębiorca będzie mógł wprowadzić koszty podatkowe tylko w 75 proc. ich wartości.

Wybór sposobu finansowania nie jest prosty i jest on uzależniony od wielu kwestii. Przede wszystkim musimy odpowiedzieć sobie na pytanie czy będziemy chcieli posiadać ten pojazd na własność po upływie okresu kredytowania lub leasingowania czy może po prostu go oddać i wziąć kolejny. Po drugie jest jeszcze kwestia jego wartości po okresie podpisanej umowy.

Wartość rezydualna pojazdu określa jego wartość po zakończeniu okresu finansowania. Tym samym jeszcze przed zawarciem kontraktu jesteśmy w stanie oszacować co się bardziej opłaca.

Kupowanie pojazdu za gotówkę z pewnością jest najbardziej opłacalne. Wynika to z prostego faktu, że płacimy za niego 100 proc., a nie np. 101 proc. czy 118 proc. w zależności od wybranej opcji finansowej.

Jednak, jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt prowadzenia działalności i poszukiwania miesiąc w miesiąc kosztów jest to interes nie do końca opłacalny. Miesięczne zobowiązania pozwalają nam na comiesięczne naliczanie kosztów związanych z eksploatacją auta.

Najlepszą decyzją podczas wyboru pojazdu i jego formy finansowania jest przeanalizowanie każdej opcji. Dzięki temu będzie wiadomo, ile możemy zyskać, a ile stracić wybierając poszczególne finansowanie. Z pewnością mnogość możliwości daje wystarczającą swobodę, aby każdy znalazł coś dla siebie.