Policjant sprawdzi opony. Wystarczy, że zerknie na napis
Policjanci drogówki przeprowadzają kontrole nie tylko stanu trzeźwości kierowców, ale także stanu technicznego pojazdów. W policyjnych relacjach fotograficznych coraz częściej można zauważyć, jak funkcjonariusze skrupulatnie przyglądają się oponom samochodów. Zastanawiasz się, co mogą z nich wyczytać? Oto odpowiedź.
23.07.2023 13:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na oponach znajduje się wiele różnych oznaczeń i napisów, które mogą zdradzić nieprawidłowości podczas kontroli drogowej i spowodować kłopoty dla kierowcy. Policjant może zacząć dokładnie sprawdzać każde koło, odczytując z niego różne informacje. Jednym z kluczowych elementów, na które zwraca uwagę, jest model opony. Pragnę przypomnieć, że na jednej osi pojazdu powinien być założony ten sam rodzaj opony, czyli taki o identycznym modelu, rozmiarze oraz indeksach. Data produkcji opony nie ma znaczenia, o ile pozostałe parametry są zgodne.
Ale co zrobić, jeśli podczas kontroli okaże się, że na jednej osi mamy różne opony? W takim przypadku, należy w jakiś sposób udowodnić, że jest to wynik nieprzewidzianych okoliczności, takich jak na przykład przebicie opony. Jeśli w bagażniku posiadasz przebitą oponę i pokażesz ją policjantowi, prawdopodobnie unikniesz mandatu czy zatrzymania dowodu rejestracyjnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Innym aspektem, na który funkcjonariusz może zwrócić uwagę podczas kontroli, jest data produkcji opon. Polskie prawo nie określa żadnych wymagań w tym zakresie, ale jeśli policjant zauważy, że opony są bardzo stare, może zacząć dokładniej przyglądać się ich bieżnikowi.
Rzadko zdarza się, aby opona, która ma 8-10 lat, była w dobrym stanie. Zazwyczaj takie opony mają nierównomiernie zużyty bieżnik lub wyraźne uszkodzenia. Jeśli podczas kontroli coś wzbudzi wątpliwości policjanta, może on zatrzymać dowód rejestracyjny i skierować nas na dodatkowe badanie techniczne.