"Okienko" nie wystarczy. Policja będzie sprawdzać auta
Wraz z porannymi przymrozkami na drogach pojawili się piersi "czołgiści". Chodzi oczywiście o kierowców, którzy nie doprowadzają do ładu swojego auta przed rozpoczęciem jazdy. Narażają się nie tylko na mandat, ale i spowodowanie wypadku.
11.11.2024 12:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O wymianie opon na zimowe pamięta zdecydowana większość kierowców. Inaczej bywa z porannym przygotowaniem pojazdu do podróży. Tu podstawą jest zapewnienie sobie odpowiedniej widoczności. Przy czym odpowiednia widoczność to zdecydowanie więcej niż małe "okienko" wyskrobane na przedniej szybie. Kierowca, który tak rusza w drogę, ma widoczność nie lepszą niż czołgista, a to zdecydowanie za mało.
Mazowiecka policja przypomina, że obowiązkiem każdego kierowcy jest odpowiednie przygotowanie pojazdu do drogi. Obejmuje ono nie tylko dokładne oczyszczenie wszystkich szyb, ale również upewnienie się, że reflektory, lusterka i tablice rejestracyjne są wolne od zanieczyszczeń. Zaniedbanie tych obowiązków może prowadzić do nałożenia mandatu, a w skrajnych przypadkach - nawet do zatrzymania dowodu rejestracyjnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oczywiście najpoważniejszą konsekwencją zaniedbania będzie nie kilkaset złotych mandatu, ale drastyczne podniesienie ryzyka spowodowania wypadku. Niedokładnie oczyszczona szyba może sprawić, że nie zauważymy pieszych zbliżających się do przejścia czy rowerzystów jadących przylegającą do jezdni ścieżką. Kiedy taka osoba pojawi się już w polu widzenia "czołgisty", może być za późno na reakcję.
Zawczasu warto też zadbać o zimowe wyposażenie pojazdu. Bez skrobaczki i zbieraczki do wody, a czasem także bez odmrażacza niewiele zdziałamy. Nawet przy dobrych chęciach.