Odcinkowy pomiar prędkości w centrum miasta. Władze mają dość
Katowice sukcesywnie wdrażają kolejne rozwiązania mające poprawić bezpieczeństwo drogowe. Te najwyraźniej zdają egzamin, gdyż w ciągu zaledwie dekady liczba wypadków spadła tam o ponad połowę. W planach są już kolejne inwestycje, w tym nowy OPP.
13.02.2024 | aktual.: 13.02.2024 15:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Katowice to jedno z miast, które już kilka lat temu postawiło na strefy Tempo 30. Choć decyzja budziła społeczne kontrowersje, okazała się bardzo skuteczna. W 2023 roku w strefie tempo 30 było tylko 6 wypadków. To o 73 proc. mniej niż dziesięć lat temu.
Zobacz także
Choć stolica Śląska wypada w statystykach coraz lepiej, wciąż nie brakuje miejsc, w których jest sporo do poprawy. Z pewnością należy do nich tunel pod rondem gen. Ziętka.
Obowiązujące tam ograniczenie do 70 km/h wydaje się niewystarczające. Problemem nie jest jednak sam limit, lecz jego nieprzestrzeganie. Jak informuje "Dziennik Zachodni", było wiele dyskusji na temat ewentualnych zmian maksymalnej prędkości w tunelu. Wiele wskazuje jednak, że 70 km/h zostanie utrzymane.
Katowice chcą jednak zmusić kierowców do przestrzegania tego limitu, wprowadzając odcinkowy pomiar prędkości.
- W tym zakresie prowadzone są bardzo intensywne działania - twierdzi Bogusław Lowak, naczelnik wydziału transportu cytowany przez "Dziennik Zachodni". - Miastu zależy, żeby taki pomiar odcinkowy wprowadzić w obszarze tunelu. Widzimy, co się dzieje na drodze w sytuacji wystąpienia, już nawet nie mówię o wypadkach drogowych, ale kolizji w tunelu, jaki to ma wpływ na sytuację drogową w Katowicach i bezpieczeństwo na innych drogach.
Póki co są to jednak jedynie plany, za którymi na razie nie idą żadne konkretne działania. Można jednak spodziewać się, że w przyszłości tunel pod rondem gen. Ziętka faktycznie zyska OPP, a kolejny newralgiczny punkt na katowickiej mapie niebezpiecznych miejsc zostanie wyeliminowany.