Jak prawidłowo zapiąć oraz jak odblokować i naprawić uszkodzony pas bezpieczeństwa?

Nie ma jednego uniwersalnego sposobu na odblokowanie pasa bezpieczeństwa. Pomóc może ostrożne poruszanie nim w obie strony, dociśnięcie siedzenia (jeśli nie jest do końca rozłożone) czy... umycie pasa, gdyż często blokuje się on właśnie przez nagromadzenie brudu.

Jeśli wasz się zablokował, radzilibyśmy zacząć od najprostszej metody, czyli delikatnego pociągania pasa bezpieczeństwa w jedną i drugą stronę. Warto spróbować wsuwać i wysuwać go pod różnymi kątami – jeśli usterka nie jest poważna, istnieje szansa, że zwijacz w którejś sytuacji po prostu puści.

W niektórych samochodach, np. marki Ford, pasy bezpieczeństwa często blokują się wskutek niedokładnego rozłożenia siedzenia. Dotyczy to zwłaszcza tylnych siedzeń samochodu, które często są składane, żeby chwilowo zwiększyć pojemność bagażnika.

Po powtórnym rozłożeniu siedzeń okazuje się, że któryś z pasów bezpieczeństwa jest zablokowany. W takim przypadku wystarczy docisnąć siedzenie do podłogi auta (czasem słychać przy tym charakterystyczne kliknięcie), by odblokować pas.

Zacięty pas bezpieczeństwa jest też często skutkiem zabrudzenia. Dlatego warto raz na jakiś czas przeczyścić taśmę zwykłą wodą z mydłem, ewentualnie spryskać ją specjalnym sprayem poślizgowym, żeby zapobiec takiemu problemowi.

Odblokowanie pasów bezpieczeństwa w powypadkowym samochodzie zwykle wymaga demontażu całego lub części mechanizmu.

Może on wymagać wymiany takich elementów jak sprężyna naciągająca czy napinacz, w zależności od tego, co uległo uszkodzeniu wskutek zderzenia. Konieczne może okazać się też usunięcie błędu serwisowego z komputera pokładowego.

Pamiętajcie, że odblokowanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie powypadkowym nie jest zalecaną czynnością. Powinno się wymienić cały mechanizm na nowy lub przynajmniej same taśmy, które podczas silnego szarpnięcia mocno się rozciągają i już nigdy w stu procentach skutecznie was nie ochronią.

W tym elemencie najczęściej psuje się mechanizm zwijania, w którym trzeba dostać się do zapadki (kulki) blokującej zwijanie i rozwijanie taśmy. Zwijacz pasa bezpieczeństwa w większości aut jest przymocowany dwiema lub trzema śrubami, które da się odkręcić np. kluczem ampulowym. Zapadką należy delikatnie poruszać, aby ją odblokować.

Zwijacz pasów bezpieczeństwa wbrew pozorom ma dość skomplikowaną konstrukcję, na którą składa się mnóstwo drobnych elementów mogących wypaść na podłogę po jego rozkręceniu. Jeśli chcecie więc sami zająć się reperowaniem pasa bezpieczeństwa, musicie być nastawieni na późniejsze odtworzenie całej tej misternej konstrukcji. Najlepiej jednak zwrócić się z tym do fachowca.

Pasy powinny być zapięte w taki sposób, aby ich pionowa część (ramieniowa) nie stykała się z szyją, lecz z obojczykiem. Takie ułożenie pasa jest możliwe dzięki regulacji wysokości stosowanej w większości aut, a także poprzez właściwe ustawienie wysokości fotela. Z kolei pozioma taśma (biodrowa) powinna znajdować się na wysokości bioder, niżej niż brzuch.

Pas ramieniowy ma za zadanie stabilizować tułów i nie dopuścić do uderzenia głową w deskę rozdzielczą samochodu lub inną twardą powierzchnię. Z kolei część biodrowa jest niezbędna w przypadku dachowania, kiedy wzrasta ryzyko uderzenia głową w wewnętrzną stronę dachu auta. Ponadto ta część także przytrzymuje ciało przed wysunięciem się spod części ramieniowej.

Poprawne zapięcie pasów bezpieczeństwa wiąże się też z odpowiednim ubiorem. Powód? Pasy bezpieczeństwa tworzy się pod manekiny, które w testach zderzeniowych samochodów imitują kierowcę i pasażerów. Naturalnie nie mają one na sobie żadnych ubrań, w związku z czym w chłodniejsze dni, przed zapięciem pasów bezpieczeństwa, lepiej zdjąć kurtkę czy nawet grubą bluzę.

W tym momencie dochodzimy do samego zapięcia pasa. Po zrobieniu tego należy pociągnąć za część ramieniową do góry by napiąć część biodrową. Wasze biodra powinny być odczuwalnie ściśnięte pasem. Po pewnym czasie pas się luzuje, więc dobrym nawykiem jest naciąganie go co kilkanaście-kilkadziesiąt minut.

Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest niezapinanie pasów przez kobiety w ciąży pod pretekstem ochrony dziecka w czasie wypadku. To błędna logika. Kobieta bez pasa jest śmiertelnym zagrożeniem dla dziecka i pozostałych pasażerów w czasie wypadku, a ponadto zagraża swojemu zdrowiu.