Nowy, rodzinny SUV. Zachował diesla i o dziwo nie przeraża ceną
Zamiast Tiguana Allspace – Tayron. Nowy, duży SUV Volkswagena, choć nie otwiera nowego segmentu w marce, to chce się "usamodzielnić". Teraz samochód doczekał się polskiego cennika. Wbrew pozorom, Volkswagen okazuje się jedną z tańszych propozycji w segmencie.
22.11.2024 15:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Duży bagażnik dochodzący do 880 litrów, trzy rzędy siedzeń i całkiem bogata, jak na dzisiejsze standardy, paleta silnikowa. Tak w skrócie prezentuje się Volkswagen Tayron, który w gamie wskakuje na miejsce Tiguana Allspace. Skąd zmiana nazwy? Przedstawiciele marki tłumaczą to chęcią rozdzielenia gamy, co ma przyczynić się do lepszej rozpoznawalności auta.
Zgodnie z przewidywaniami, Volkswagen chciał zmieścić się poniżej psychologicznej granicy 200 tys. zł. Podstawowy Tayron w wersji Life ze 150-konnym benzyniakiem 1.5 kosztuje zatem 180 290 zł. Tym samym SUV z Wolfsburga plasuje się w gronie tańszych propozycji w swojej klasie. Niewiele tańszy, bo zaledwie 2 tys. zł, jest bliźniacza Skoda Kodiaq. Pozostali rywale w większości przypadków kosztują co najmniej 190-200 tys. zł. Wyjątek stanowi np. Renault Espace, które startuje z poziomu 183 tys. zł.
Volkswagen Tayron – ceny dla wersji silnikowych
Benzyna
- 1.5 eTSI (150 KM) 7-biegowy DSG – Life od 180 290 zł
Diesel
- 2.0 TDI (193 KM) 7-biegowy DSG – R-Line od 236 690 zł
Hybryda plug-in
- 1.5 TSI eHybrid (272 KM) 7-biegowy DSG – R-Line od 229 690 zł
Wybór wkrótce ma zostać rozszerzony o kolejne wersje. Wówczas różnice w cenach ulegną zatarciu. W gamie zobaczymy m.in. słabszego, 150-konnego diesla, 204-konną hybrydę plug-in oraz mocniejsze jednostki benzynowe 2.0 TSI o mocy 204 i 265 KM. Wszystkie parowane będą z dwusprzęgłową przekładnią. Co ciekawe, na chwilę obecną chętni na diesla zapłacą więcej, niż za hybrydę plug-in.
Zazwyczaj cennik prezentował się odwrotnie – to PHEV stanowił najdroższą propozycję. Prawdopodobnie ma to na celu zniechęcić klientów do pozornie nieekologicznego napędu i skłonić do wyboru bardziej "ekologicznej" wersji. Ekologicznej, przynajmniej z punktu widzenia producenta, bowiem pozwala znacząco obniżyć średnią emisję w gamie.
Wersje wyposażenia Volkswagena Tayrona
- Life od 180 290 zł – w podstwowej wersji możemy liczyć m.in. na 17-calowe obręcze, 10,2-calowy ekran cyfrowych zegarów, 12,9-calowy wyświetlacz multimediów, asystenta świateł drogowych, podgrzewane i elektrycznie składane zewnętrzne lusterka, LED-owe reflektory, podświetlane logo z tyłu, oświetlenie ambiente, czujnik deszczu, bezkluczykowy dostęp do auta, 3-strefową klimatyzację, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, adaptacyjny tempomat czy kamerę cofania.
- Life Plus od 181 090 zł – w tej wersji dostaniemy dodatkowo reflektory LED Plus, przyciemniane tylne szyby, system zdalnego parkowania oraz bezdotykowo otwieraną i zamykaną klapę bagażnika.
- R-Line od 229 690 zł – w tej sportowo stylizowanej odmianie, poza innymi zderzakami i większymi, 19-calowymi felgami, dostaniemy m.in. podgrzewane sportowe fotele z masażem, fotel kierowcy ErgoActive, termoizolacyjne szyby, chromowane wykończenie przełączników, aluminiowe nakładki na pedały, rozszerzone oświetlenie ambiente, sportową kierownicę, czy adaptacyjne zawieszenie DCC.
- R-Line Plus od 231 390 zł – w topowej wersji dostaniemy ponadto 20-calowe felgi oraz szklany panoramiczny dach.