Rzadki maybach na sprzedaż. Należał do słynnego piłkarza

Maybach 57S Xenatec Coupe doczekał się zaledwie ośmiu egzemplarzy, przez co jest niezłą gratką dla kolekcjonerów. Opisywany ma dodatkową zaletę w postaci sławnego właściciela - w przeszłości należał do Samuela Eto'o.

Xenatec stworzył zaledwie 8 egzemplarzy tego auta.
Xenatec stworzył zaledwie 8 egzemplarzy tego auta.
Źródło zdjęć: © fot. Gallery Aaldering
Aleksander Ruciński

31.05.2021 | aktual.: 14.03.2023 16:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Niewiele jest współczesnych aut rzadszych niż Maybach 57S Xenatec Coupe. To nic innego, jak 2-drzwiowe wydanie jednej z najbardziej luksusowych limuzyn w historii motoryzacji - pomysł niemieckiej firmy Xenatec, która pod patronatem Daimlera miała stworzyć 100 sztuk. Skończyło się na zaledwie 8, które trafiły w ręce wyjątkowo zamożnych klientów. Jednym z nich był kameruński piłkarz Samuel Eto'o. Odebrał swój samochód 18 czerwca 2010 roku.

Auto zostało właśnie wystawione na sprzedaż w Holandii za pośrednictwem salonu Gallery Aaldering. Mimo 11-letniego stażu wciąż wygląda jak nowe. Nadwozie mieni się czarnym lakierem, a wnętrze kusi imponującymi połaciami skóry. Stan techniczny podobno nie budzi zastrzeżeń, a przebieg jest stosunkowo niewielki - jak dotąd auto pokonało tylko 13 509 km.

Jak przystało na maybacha, wyposażenie nie rozczarowuje. Telefon, nawigacja satelitarna, system audio Bose, fotele z masażem i wentylacją czy dodatkowe zegary dla pasażerów tylnej kanapy to tylko niektóre z ciekawszych dodatków dostępnych na pokładzie.

Maybach 57S Coupe Xenatec (2010)
Maybach 57S Coupe Xenatec (2010)© fot. Gallery Aaldering

Pod maską znajdziemy oczywiście potężne, podwójnie doładowane V12 o pojemności sześciu litrów, które generuje 612 KM mocy i 1000 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Napęd trafia na tylne koła za pośrednictwem 5-stopniowego automatu.

Z uwagi, że jest to rzadkie auto od sławnego właściciela, cena nie może być niska. Holenderski salon żąda kwoty 795 tys. euro.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/8]
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (11)