Lamborghini odrestaurowało Miurę szefa FIA. Z pewnością będzie zadowolony
Jean Todt, wieloletni szef FIA, otrzymał niedawno wspaniały prezent od Lamborghini. Specjaliści z oddziału Polo Storico, zajmującego się renowacją klasycznych modeli z Bolonii, wzięli na warsztat jego Miurę i przywrócili ją do fabrycznego stanu. Auto wygląda jakby dopiero co opuścilo taśmy produkcyjne.
07.02.2019 | aktual.: 28.03.2023 11:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wspaniała Miura SV ubrana w czerwień i złoto pochodzi z 1972 roku. Pierwotnie auto trafiło do klienta z RPA, gdzie spędziło większość swojego życia. Kilka lat temu nabył je Jean Todt - postać znana chyba wszystkim fanom motorsportu. Nieco ponad rok temu, wspólnie z Lamborghini, podjął on decyzję o przywróceniu Miury do świetności.
Gdy auto trafiło na warsztat było dalekie od perfekcji. Posiadało jednak wszystkie oryginalne części, co nie zdarza się często w przypadku samochodów sprzed ponad czterech dekad.Wszystko zostało rozebrane do najmniejszej śrubki, a następnie odrestaurowane zgodnie z bardzo restrykcyjnymi kryteriami Polo Storico. Cały proces trwał aż 13 miesięcy, ale wysiłek zdecydowanie się opłacił.
Odnowiona Miura SV została oficjalnie przekazana w ręce właściciela podczas trwających właśnie, paryskich targów Retromobile. Chętni by zobaczyć ją na własne oczy, mają czas do 10 lutego. Właśnie wtedy kończy się cała impreza. Zdecydowanie jest co podziwiać. Począwszy od perfekcyjnego lakieru Rosso Corsa, przełamanego złotymi wstawkami, poprzez wnętrze starannie wykończone szlachetną skórą, a skończywszy na odrestaurowanym, 3,9-litrowym silniku V12.
Wyjątkowe auto w rękach wyjątkowego właściciela. Nie ulega wątpliwości, że Jean Todt utrzyma ten wspaniały egzemplarz w należytym stanie jeszcze przez długie lata. Z każdym rokiem auto będzie zyskiwać na wartości, a jego ciekawa historia jeszcze bardziej się do tego przyczyni.