Krzysztof Hołowczyc nie wystartuje już w Dakarze i kończy karierę w rajdach terenowych

Krzysztof Hołowczyc wygrał wczorajszy rajd Baja Poland i ogłosił zakończenie kariery w rajdach terenowych, żegnając się z zespołem X-raid, z którym odnosił największe sukcesy.

Krzysztof Hołowczyc nie wystartuje już w Dakarze i kończy karierę w rajdach terenowych
Źródło zdjęć: © fot. holek.pl
Marcin Łobodziński

31.08.2015 | aktual.: 02.10.2022 09:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W czasie z górą dziesięciu lat startów w rajdach Cross-Country było bardzo dużo pozytywnych, ale też i trudnych momentów. Odnosiłem liczne sukcesy, zdobyłem podium Radu Dakar, wygrałem Puchar Świata FIA, zwyciężałem w wielu rajdach. Były też gorsze chwile, gdy dotykały mnie poważne kontuzje, gdy wracałem do kraju na wózku inwalidzkim, pokonany przez trudy rajdu. Nie żałuje jednak niczego. Od początku moim celem było zdobycie podium rajdu Dakar i na początku tego roku wreszcie mi się to udało. Myślę więc, że jest to najlepszy moment na pożegnanie. Mam zamiar startować w rajdach, ale już tylko okazjonalnie, tak jak ma to miejsce w przypadku WRC. W tym specjalnym momencie chciałbym podziękować zespołowi X-Raid, szczególnie Svenovi Quandt. Zawsze będę pamiętać o tym, że wyciągnęliście do mnie pomocną dłoń, gdy tego potrzebowałem. Nigdy nie zdobyłbym podium Rajdu Dakar bez Waszego wsparcia. Pragnę podziękować też moim sponsorom, którzy wspierali moje starty przez te lata: PKN Orlen, Lotto i Monster Energy. Chciałbym szczególnie podziękować mojej żonie i rodzinie oraz kibicom za to, że zawsze byli przy mnie, zarówno w tych dobrych jak i trudnych chwilach. To dzięki Wam udało mi się osiągnąć swój cel i być sporowcem w pełni spełnionym. - powiedział wczoraj nasz najbardziej utytułowany kierowca rajdowy.

O tym, że Hołek nie wystartuje w przyszłorocznej edycji Dakaru było w zasadzie wiadomo niedługo po zakończeniu tegorocznego. W tym roku nie startował w samochodzie terenowym, nie brał udziału w testach, nie było też nic wiadomo o jego kontrakcie z X-raidem, który niedawno zawarł umowę z Mikko Hirvonenem. Krzysztof Hołowczyc nie kończy jednak kariery w motorsporcie. Obecnie startuje w rallycrossowych mistrzostwach RX Lites, gdzie jeździ razem z Martinem Kaczmarskim w barwach LOTTO. Popularnego Hołka zobaczymy w rajdowym samochodzie jeszcze pewnie nie raz w Baja Poland lub w Rajdzie Polski, ale nie zmienia to faktu, że obecnie na arenie światowej, zwłaszcza w Dakarze naszą największą nadzieją w kategorii samochodów są Martin Kaczmarski, Marek Dąbrowski i Adam Małysz.

Komentarze (3)