Kradł akumulatory, by sprzedać je w skupie złomu. 51‑latkowi grozi do 5 lat więzienia
51-latek z woj. łódzkiego ukradł 15 samochodowych akumulatorów o łącznej wartości około 1500 zł. Część z nich sprzedał w pobliskim skupie złomu. Złodziejski biznes szybko przerwała policja. Teraz mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności.
05.10.2020 | aktual.: 16.03.2023 16:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Samochodowe akumulatory to wartościowy towar. Skupy złomu płacą od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych za sztukę, co może kusić niektórych amatorów cudzej własności. Tak było w przypadku 51-latka z woj. łódzkiego, który dopuścił się kradzieży na terenie gminy Pęczniew.
Policjantom, którzy 1 października 2020 roku przyjęli zgłoszenie dotyczące kradzieży, szybko udało się ustalić podejrzanego, gdyż ten zdążył już sprzedać część skradzionego sprzętu w pobliskim skupie złomu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu.
Prokuratura postawiła mu zarzut kradzieży akumulatorów o wartości 1,5 tys. zł. Choć kwota wydaje się stosunkowo niewielka, 51-latkowi grozi nawet 5 lat więzienia.