Jeep Renegade nie wybiera się na emeryturę. Właśnie przeszedł lifting

Jeep Renegade ma już 8 lat. Mimo to producent nie decyduje się na następcę. Zamiast niego dostajemy kolejne, odświeżone wydanie. Brazylijski oddział marki właśnie pokazał pierwsze zdjęcia.

Renegade znów się zmienił
Renegade znów się zmienił
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Jeep Brazil
Aleksander Ruciński

11.01.2022 | aktual.: 14.03.2023 13:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Renegade ma się dobrze. Mimo sporego stażu na rynku wciąż znajduje wielu chętnych. Duża w tym zasługa pudełkowatych kształtów, które dobrze się starzeją i sprawiają, że ewentualne modernizacje nie nastręczają zbyt wiele pracy stylistom.

Najnowszy lifting jest tego najlepszym dowodem. Trzeba być fanem modelu, by dostrzec różnice na pierwszy rzut oka. Zmieniły się głównie detale, takie jak zderzaki, atrapa chłodnicy i oczywiście oświetlenie. Reflektory zyskały ciekawe podcięcie z góry, a tylne lampy mają nową grafikę.

Jeep Renegade (2022)
Jeep Renegade (2022)© mat. prasowe / Jeep

Przy okazji w gamie debiutują nowe wzory felg czy opcje wykończenia. Najważniejsze jest jednak to, czego nie widać od razu - wnętrze. Znajdziemy tu bowiem przeprojektowane multimedia, cyfrowe zegary i kierownicę znaną z innych, nowych jeepów.

Jeep Renegade (2022)
Jeep Renegade (2022)© mat. prasowe / Jeep

Warto wspomnieć, że opisywane zmiany póki co dotyczą brazylijskiej specyfikacji modelu. Biorąc jednak pod uwagę jego globalny charakter, można spodziewać się identycznych nowości także w europejskim wydaniu.

Dokładną specyfikację powinniśmy poznać w najbliższych miesiącach. Niewykluczone, że w parze z odświeżonym wyglądem pójdą również modyfikacje gamy napędów.

Komentarze (5)