Bosch tnie godziny i wynagrodzenia w Niemczech. Możliwe także zwolnienia
Europejskie koncerny motoryzacyjne borykają się ze spadkiem popytu na nowe auta. Słaba koniunktura rzutuje również na poddostawców komponentów, czego przykładem jest Bosch.
22.11.2024 08:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Z uwagi na trudną sytuację Bosch jest zmuszony do redukcji liczby godzin, a co za tym idzie, wynagrodzeń niektórych pracowników. Wstępnie chodzi o 450 osób, których kontrakty opiewały na 38-40 godzin tygodniowo. Od 1 marca 2025 będzie to 35 godzin.
Jak wyjaśnił rzecznik prasowy firmy w rozmowie z serwisem "Automotive News Europe" Decyzja dotyczy głównie lokalizacji w Stuttgarcie i Gerlingen. To kolejny przykład cięć w niemieckim gigancie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wcześniej firma zapowiadała zwolnienia, które łącznie mogą dotknąć nawet 7 tys. osób. W październikowej rozmowie z "Der Spiegel" szef Boscha, Stefan Hartung przyznał jednak, że nie może wykluczyć kolejnych decyzji.
Warto odnotować, że mimo kłopotów, Bosch nadal pozostaje światowym dostawcą numer 1 w branży motoryzacyjnej.