Bolid na czeskiej autostradzie. Kierowca znów złamał prawo

Bolid niczym z Formuły 1 nie jest, delikatnie mówiąc, samochodem pojawiającym się na autostradzie codziennie. Tymczasem kierowcy w Czechach mogli zobaczyć taki pojazd na żywo. Jego właściciel znów nielegalnie wyjechał na drogi.

Podobny wyczyn miał już miejsce kilka lat temu
Podobny wyczyn miał już miejsce kilka lat temu
Źródło zdjęć: © fot. screen z iDNES.cz
Mateusz Lubczański

15.08.2022 | aktual.: 13.03.2023 16:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nielegalnie, gdyż nie ma co ukrywać, bolid Formuły 1 (lub przynajmniej przypominający taki) nie jest homologowany do poruszania się po zwykłych drogach. Już kilka lat temu byliśmy świadkami podobnej sytuacji, gdy ten samochód gnał autostradą D4 pomiędzy miejscowościami Příbram i Dobříš. Dokładnie - to auto było było już widziane w Czechach.

Zobacz przejazd bolidu na filmie poniżej:

O ile jednak czeska policja dotarła do właściciela bolidu, tak nie mogła ustalić tożsamości kierowcy, gdyż miał on – co zrozumiałe – kask. Co więcej, samochodu nie zarekwirowano. Teraz tajemniczy kierowca ponownie pozwolił sobie na podobny wyczyn.

Sytuację przyłapał na filmie czytelnik iDNES.cz, a samochód najwyraźniej jest hołdem dla maszyny z 2004 roku, wykorzystywanej przez Michaela Schumachera. Jeśli chcielibyście przeżyć podobne emocje, istnieje możliwość przejechania się bolidem w Polsce (przeczytaj relację Mateusza Żuchowskiego lub... zakup Mercedesa-AMG Project One, któremu najbliżej do auta z Formuły 1.

Komentarze (26)