Auta tylko dla prawdziwych mężczyzn
Jaki powinien być samochód prawdziwego mężczyzny? Prezentujemy 15 propozycji, wśród których znajdują się auta idealnie pasujące do każdego typu mężczyzny. Te samochody aż ociekają testosteronem.
06.04.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Najbardziej męski ze wszystkich Dodge Charger
Na tytuł najbardziej męskiego samochodu wszech czasów zasłużył Dodge Charger. Klasyczny amerykański muscle car jest tak ogromny, że większość przedstawicielek płci pięknej z pewnością miałaby problemy z jazdą tym potworem. Dla nieogolonego kierowcy jadącego w przepoconym podkoszulku przez słynną Route 66 najprzyjemniejszym dźwiękiem na świecie jest bulgot widlastej ósemki. Jedynie prawdziwi mężczyźni wyglądają dobrze w Chargerze.
Pancerny Hummer H1
Na tej liście nie mogło zabraknąć auta, którego ojcem chrzestnym jest sam Arnold Schwarzenegger. Przeogromny Hummer H1 jest tak naprawdę cywilną wersją wozu bojowego HMMWV. Koła Hummera są rozstawione tak szeroko, żeby mieściły się w koleinach po czołgach. Imponujące właściwości terenowe pozwalają wjechać tym autem dosłownie wszędzie. Wbrew pozorom ciasna kabina pasażerska pomieści ogromne ego kierowcy.
Hedonistyczny Mercedes SL R129
Długa maska, wycieraczki na światłach i ogromna gwiazda na atrapie chłodnicy. Mercedes SL generacji R129 jest bez wątpienia jednym z najbardziej męskich aut, jakie kiedykolwiek powstały. Nie pasuje do wyluzowanych 20-latków, a porządnie wyglądają w nim jedynie pewni swego mężczyźni, którzy odnieśli sukces. O testosteronie wciśniętym pod karoserię świadczy fakt, że auto idealnie pasuje do Mirosława Baki i Bogusława Lindy, odtwórców głównych ról w filmie "Reich".
Wąsate Ferrari 288 GTO
W latach 90. w polskiej telewizji emitowany był serial "Magnum" z Tomem Seleckiem w roli głównej. Wąsaty bohater jeździł czerwonym Ferrari. Było to wprawdzie 308 GTB, jednak jedynym powodem, dla którego Tom nie mógł jeździć 400-konnym 288 GTO, był fakt, że auto powstało kilka lat po rozpoczęciu kręcenia serialu.
Gentlemański Aston Martin DB9
Być może to przez Jamesa Bonda, a może przez elegancką stylistykę Aston Martin stał się synonimem perfekcyjnego auta dla gentlemanów. Jeżeli rynek samochodowy byłby garderobą, to VW Golf GTI byłby wygodnym T-shirtem, Maserati - spodniami z wężowej skóry, a 475-konny Aston DB9 - garniturem od Armaniego.
Niebezpieczny Dodge Viper
Dodge Viper godnie przejął schedę po amerykańskich muscle carach sprzed ponad 40 lat. Konstrukcja auta jest prosta jak budowa cepa: ogromny silnik z przodu i napęd na tylną oś. Niedoświadczeni kierowcy nigdy nie powinni siadać za kierownicą tego mordercy. Jest to jeden z najbardziej nieobliczalnych i najmocniejszych amerykańskich samochodów, a jazda nim przypomina rodeo. Tylko dla prawdziwych mężczyzn!
Niezniszczalny Land Rover Defender
Land Rover Defender jest obok Łady Nivy jedynym autem na świecie, które udowodniło, że nawet upływający czas nie jest w stanie mu zaszkodzić. Produkowany od prawie 30 lat w niezmienionej formie Defender jest bardzo prostym narzędziem, które w każdych warunkach spełni powierzone zadanie. Samochód dla tych, którzy uwielbiają polowania, offroadowe wyprawy i flanelowe koszule w kraty.
Przepotężny Volkswagen Touareg
Volkswagen Touareg jest jednym z tych aut, które pozwalają kierowcy całkowicie zapomnieć o otaczającym świecie. Żadna dziura nie jest mu straszna, a 750 Nm momentu obrotowego w wersji z silnikiem 5,0 V10 TDI jest w stanie pociągnąć niejeden jacht. Dla tych mężczyzn, którzy wiedzą, że konie mechaniczne to nie wszystko.
Ogromny Dodge Ram
Ktoś kiedyś wpadł na szalony pomysł umieszczenia silnika z muscle cara w nadwoziu pickupa. Tak właśnie narodził się Dodge Ram SRT-10 z silnikiem V10 pochodzącym z Vipera. Jednak prawdziwy mężczyzna zainteresuje się również mniej sportowymi, bardziej użytkowymi wersjami tego auta. Chromowany grill wielkości stołu pingpongowego i wszyscy zjeżdżają z drogi.
Dyskretne BMW Serii 8
Z pozoru BMW Serii 8 wygląda na bardzo dyskretne auto. Wąski przedni pas świateł stwarza jednak tylko pozory. Prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero wtedy, kiedy uniosą się właściwe reflektory przypominające te stosowane niegdyś w Corvetcie. Auto urzeka delikatną linią nadwozia i fantastycznym brzmieniem silnika, szczególnie w wersji 850CSi.
Kancelaryjny Saab 9-5
Saab 9-5 jest autem dla gentlemanów. Mówi się, że po Saaby sięgają architekci, lekarze i prawnicy. Bez wątpienia auto kojarzy się z zapracowanym prawnikiem w koszuli ze stojącym obok barkiem pełnym whisky i humidorem dobrych kubańskich cygar od swoich wdzięcznych klientów. Prawnicy, którzy często się spóźniają, docenią na pewno wersję Aero z 260-konnym silnikiem 2,3 Turbo.
Surowa Toyota FJ40 Land Cruiser
Wystarczy tylko spojrzeć na Toyotę FJ40 Land Cruiser, żeby przekonać się, dlaczego jest ona jednym z najbardziej męskich aut, jakie kiedykolwiek powstały. FJ wygląda tak, jakby został zespawany przez B.A. Baracusa z Drużyny A. Prawdziwie męski Land Cruiser koniecznie powinien być wyposażony w orurowanie i ogromne opony z białymi napisami.
Spartańskie Lamborghini Countach
Jeden z najbardziej spartańskich i bezkompromisowych supersamochodów wszech czasów. Trzeba być prawdziwym mężczyzną, żeby znieść upokarzający sposób wsiadania do auta - naprawdę trudno się przecisnąć przez niewielkie drzwi. Męską pewnością trzeba się wykazać również podczas ujarzmiania wszystkich 375 żwawych kucyków.
Śmiertelnie poważny Chrysler 300C
W jednym z odcinków programu Top Gear Jeremy Clarkson powiedział, że Chrysler 300C jest autem, które wygląda tak, jakby zostało zaprojektowane przez Ala Capone. Coś w tym jest. Ogromne nadwozie, wąskie okna i ogromny chromowany grill. Prawdziwy mężczyzna z pewnością chciałby posiąść wersję SRT8 z silnikiem V8 o pojemności 6,1 litra, produkującym 430 KM. To auto nawet w wersji kombi wygląda poważnie.
Dyskretne Audi A8 D2
Na pierwszy rzut oka wygląda jak napompowane Audi 100, jednak po chwili wydaje się znacznie bardziej proporcjonalne. Dyskretne, ale i bardzo solidne - takie wrażenie sprawia Audi A8 pierwszej generacji produkowane od 1994 roku. Nie bez powodu to właśnie nim jeździli bohaterowie takich filmów, jak "Ronin" (S8) czy "Truands".