Aston Martin Zagato Twins. Kupisz je tylko w parze

Zagato odkurzyło projekt V12 Zagato z 2011 roku, tworząc jego współczesną interpretację, a właściwie dwie, różniące się rodzajem nadwozia. Projekt, który ochrzczono mianem Twins doczeka się zaledwie 19 par.

Coupe i Speedster - każdy na inną pogodę.
Coupe i Speedster - każdy na inną pogodę.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

07.12.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Po co kupować jedno rzadkie auto, skoro można od razu nabyć dwie sztuki - jedną do jeżdżenia w słoneczne, a drugą w deszczowe dni. Taką ekstrawagancję proponuje swoim klientom włoskie studio projektowe Zagato, które we współpracy ze szwajcarską firmą R-Reforged specjalizującą się w kompozytach, przywróciło do życia projekt oparty na modelu V12 Vantage.

Zarówno Coupe, jak i Speedster wykonane są głównie z włókna węglowego i wykończone w taki sposób, by struktura materiału delikatnie prześwitywała przez lakier. Obie propozycje prezentują się pięknie. Podobnie zresztą jak oryginał sprzed 9 lat, choć różnic pomiędzy tymi konstrukcjami jest całkiem sporo. Blisko 500 - tak przynajmniej twierdzi Zagato.

Najważniejsze z nich to nowy, przedni splitter, przeprojektowane błotniki i tył wykorzystujący aktywną aerodynamikę. Konstrukcja jest o 20 mm dłuższa i 10 mm niższa od V12 Zagato. Charakteryzuje się też bogatszymi możliwościami personalizacji. Co ciekawe, napęd także przeszedł kilka zmian.

Obraz
© mat. prasowe

5,9-litrowa, potężna jednostka V12 generuje teraz około 600 KM - o 80 KM więcej niż dotychczas. To wynik zastosowania nowego układu dolotowego i wydechowego. Jeśli dodamy do tego wspomnianą już poprawioną aerodynamikę i lekkie 19-calowe felgi z oponami Michelin Pilot Sport 4S, może się okazać, że propozycja Zagato jeździ zauważalnie lepiej od oryginału.

Przekonają się o tym tylko nieliczni, gdyż Zagato zleciło R-Reforged stworzenie zaledwie 19 par, a więc łącznie 38 egzemplarzy. Ceny na razie pozostają nieznane, ale pewnym jest, że chętni poza sporą ilością pieniędzy będą musieli przygotować 2 miejsca w garażu. Producent przewiduje bowiem jedynie sprzedaż w parach.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/11]
Komentarze (0)