Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde TCT - test, opinia, spalanie, cena
Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde – te słowa przeczytane przez Włocha niosą potężny ładunek emocjonalny. Nie tylko pięknie brzmią, ale także oznaczają coś wspaniałego – to nazwa samochodu, który chociaż nie jest ideałem, wzbudza bez wątpienia największe emocje w swoim segmencie i oddziałuje na kierowcę bardziej intensywnie niż gęste espresso o poranku. Jak wygląda życie, gdy ta kawa z filiżanki z czterolistną koniczynką zaczyna płynąć w żyłach?
10.02.2016 | aktual.: 28.03.2023 16:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde TCT - test, opinia
Nawet jeśli dzisiaj nie planujesz nigdzie jechać swoją Giuliettą Quadrifoglio Verde, ten dzień będzie i tak lepszy, niż u sąsiada, który Alfę Romeo zna tylko z twojego podwórka i z kilku nieśmiesznych żartów starszych od węgla. Będzie lepszy, bo rano wyjdziesz przed dom i będziesz mógł popatrzeć z każdej strony na najładniejszy samochód kompaktowy, jaki jest na rynku. Ford Focus? Owszem, wygląda dobrze. Golf? Jest poprawny. To może Peugeot 308? Również udany wóz. Jednak czy którykolwiek z tych poprawnych i dobrych samochodów jest w stanie zachwycić jak Alfa Romeo?
Pas przedni Giulietty Quadrifoglio Verde (barbarzyństwem jest skracanie tej pięknej nazwy do QV) jest zdominowany przez odświeżone scudetto, zwieńczone okrągłym logo. To z tej trójkątnej tarczy wypływają przetłoczenia, które dwoma ostrymi falami rozcinają maskę. Brzegi przedniej części Giulietty również nie są idealnie gładkie – światła delikatnie wystają na dwóch obłych kształtach. Z tych z kolei wypływa wyraźna krawędź, która ciągnie się przez cały bok auta. Podkreśla ona mięsisty kształt tyłu i wysmukla wizualnie zgrabną sylwetkę kompaktu Alfy Romeo. Duże znaczenie ma tutaj przeniesienie klamki tylnych drzwi do słupka C. Dzięki niemu nic nie zaburza gładkiej, tylnej części karoserii Giulietty.
Wisienką na torcie są bardzo ładne światła. Tylne reflektory wyglądają wspaniale, zarówno w nocy jak i w dzień. Również z tej strony Giulietta Quadrifoglio Verde wygląda bardzo zgrabnie. Wizualna lekkość tyłu została osiągnięta między innymi przez wysokie wyciągnięcie atrapy dyfuzora, która zwęża zderzak. Dzięki temu ten włoski tyłek przyciąga spojrzenia z wielką skutecznością.
W zwracaniu uwagi w przypadku tego egzemplarza pomaga też z ogromną skutecznością lakier Rosso 8C, który kosztuje... 9500 zł. Jego nazwa nie jest przypadkowa – pochodzi właśnie ze spektakularnego sportowego modelu 8C. Czy Giulietta Quadrifoglio Verde wyglądałaby gorzej ze zwykłym lakierem? W konfiguratorze Alfy Romeo jest spora gama możliwości dla tego modelu i nawet niewymagający dopłaty Nero leży na tej karoserii znakomicie. Rosso 8C jest więc fanaberią, na którą można sobie pozwolić, jeśli bardzo zależy nam na tym, by to nasze poranne, włoskie espresso było jeszcze mocniejsze.
Wnętrze Giulietty Quadrifoglio Verde wita kierowcę potężnie wyglądającym fotelem sportowym z nazwą modelu wymalowaną pod zintegrowanym zagłówkiem oraz z wyszytym na oparciu fragmentem logo Alfy Romeo. Prawy fotel ma część z napisem Alfa, lewy – Romeo. Jak tu nie uwielbiać Włochów? Logo marki znajdziemy także na połyskujących pedałach. We wnętrzu nie zabrakło również logo czterolistnej koniczynki, która zagościła między wskaźnikami opatrzonymi opisami Benzina i Acqua. Te napisy to kolejne elementy, których nie musiało tu być, ale jednak są – przypominają, że siedzimy we włoskiej maszynie.
Bardzo dobre pod względem rozmieszczenia instrumentów wnętrze, chociaż ewidentnie naszkicowane dla włoskiego samochodu, ma niemiecką ergonomię. Do obsługi wszystkich elementów łatwo się przyzwyczaić, wszystko jest pod ręką. Mamy tu jeszcze jeden rarytas, który znika z wszystkich współczesnych samochodów – klasyczną stacyjkę. Naciśnięcie przycisku rozruchu silnika nigdy nie da takiej przyjemności, jak odpalenie auta przez przekręcenie kluczyka.
Jazda tym wozem obnaża pewną niedoskonałość wnętrza. Fotele, które wyglądają bardzo bojowo, wcale nie są takie sportowe, jak można sądzić. Są wyraźnie za płytkie jak na taki samochód. Trzymanie boczne jest tu umiarkowane. Pod tym względem lepiej wypadają na przykład standardowe fotele z Focusa ST. Mając to na uwadze, wolałbym wybrać po prostu bardzo ładne, stylowe siedzenia z czerwoną lub brązową skórą (tu odsyłam do konfiguratora Alfy Romeo). Nie udają, że pochodzą z Bóg wie jak sportowej maszyny, a wyglądają bardziej po włosku.
Tylna kanapa nie rozpieszcza ilością miejsca. Brakuje go przede wszystkim nad głowami. Dzięki opadającemu dachowi nadwozie wygląda bardzo zgrabnie, ale ceną za styl jest gorszy komfort dla osób wysokich. Póki z tyłu jeżdżą głównie dzieci, nikt nie będzie narzekał na ilość przestrzeni. Dwójka dorosłych też nie będzie marudzić, kiedy wciśniemy pedał gazu do podłogi. Wrażenia z jazdy sprawiają, że Giuliettcie Quadrifoglio Verde można wybaczyć wszystko.
Pod maską tego hot hatcha pracuje 1,75-litrowa turbo benzina. Generuje ona 240 KM przy 5750 rpm oraz 340 Nm przy 2000 rpm. To w teorii. W praktyce pod maską Giulietty siedzi nie największy silnik jak na hot hatche, ale z pewnością jeden z bardziej rasowych. Dzięki świetnemu układowi wydechowemu brzmi lepiej niż wiele jednostek 2-litrowych. Właściwie to trudno powiedzieć która cecha jego dźwięku sprawia, że od razu słychać, iż mamy do czynienia z jednostką z włoskiego wozu. Jest w nim jednak coś, co odróżnia go zdecydowanie od aut niemieckich.
Naturalnie, mocne, gardłowe brzmienie to nie wszystko. Silnik ma przede wszystkim dawać w hot hatchu solidnego kopa. Teoretycznie ten kopniak gwarantuje 6,0 s do 100 km/h. Na zimowych oponach zmierzony przez nas czas wyniósł 6,75 s. Jednostka Alfy Romeo bardzo ochoczo pnie się i do wyższych prędkości. Zadyszki dostaje dopiero przy około 140 km/h. Do tego momentu wskazówka obrotomierza z werwą wchodzi pod czerwone pole. Przyrost prędkości obrotowej w Giuliettcie Quadrifoglio Verde odbywa się w akompaniamencie pięknie narastającego, rasowego brzmienia. Mocy cały czas jest pod prawą stopą pod dostatkiem i Alfa nieustannie prosi się o to, by dawkować jej włoskich koni ze sporą śmiałością.
Do szybkiej jazdy zachęca też dwusprzęgłowa przekładnia TCT. Jeśli selektorem trybów jazdy DNA wybierzemy D, czyli Dynamic, redukcje będą następować bardzo szybko, silnik na każde polecenie będzie reagować żwawiej i głośniej. Jednocześnie, kiedy przejdziemy do N, czyli standardowego ustawienia, skrzynia biegów i jednostka napędowa dadzą chwilę wytchnienia – nie będą szarpać i kopać. Niestety, zawieszenie jest bardzo sztywne, bez względu na ustawienia. Kiedy chcemy poszaleć po krętych, asfaltowych drogach, to wielki plus. Jednak hot hatch powinien być chociaż w minimalnym stopniu uniwersalny. Tego brakuje Giuliettcie, właśnie ze względu na komfort resorowania.
Póki w naszych żyłach płynie espresso, nie będzie to jednak miało wielkiego znaczenia. Giulietta Quadrifoglio Verde przy szybkiej jeździe prowadzi się bardzo dobrze. To także zasługa elektronicznej szpery, która pozwala czasem nadrzucić tyłem na zakręcie i ułatwia składanie się w ciasne, szybkie łuki. Właśnie w takich sytuacjach Giuliettcie brakuje lepszych foteli.
Podczas dynamicznej jazdy (nie mylić z wyczynową) wersja Quadrifoglio Verde potrzebuje około 13 l benzyny na 100 km. Gdy postaramy się jeździć oszczędnie, auto odwdzięczy się spalaniem w mieście na poziomie 9 l. Naturalnie, nikt nie kupuje Giulietty w tej odmianie, żeby uprawiać ekojazdę, dlatego jeśli chcemy od czasu do czasu nacieszyć uszy brzmieniem silnika Alfy Romeo, za standard możemy przyjąć 11 l/100 km.
Gdy emocje już opadną, a zaskakująco wydajne hamulce trochę ostygną, czas zajrzeć do cennika. Alfa Romeo wycenia Giuliettę Quadrifoglio Verde z rocznika 2015 na zaskakująco rozsądną kwotę – 103 785 zł. Przed promocją była to jednak suma wynosząca 122 100 zł. To i tak cena konkurencyjna do 20 KM słabszego i mniej stylowego Golfa GTI. Volkswagen z dwusprzęgłową przekładnią startuje w cenniku rocznika 2015 od pułapu 121 420 zł (bez promocji). Alternatywą jest Focus ST, który ma 250 KM, ale w wersji benzynowej dysponuje jedynie skrzynią ręczną. Jego ceny zaczynają się od 116 600 zł. Pytanie tylko – czy Alfę Romeo jest w ogóle sens porównywać np. z Golfem GTI? Alfista i tak nigdy nie skieruje swoich kroków do salonu VW, a odbiorca kanciastego, niemiecko-perfekcyjnego Golfa raczej nieprędko zainteresuje się Giuliettą. Alfa Romeo spod znaku Quadrifoglio Verde, wraz z marką i swoją nazwą, wnosi w cenie wartość dodaną, której nie da się zmierzyć złotówkami. Kupując ten wóz stajesz się częścią włoskiej kultury motoryzacyjnej i gdy sączysz sobie swoją poranną kawę przed domem, mało interesują cię plastiki w samochodzie sąsiada, który gdzieś głęboko w środku marzy o tym, by jego wzorowy niemiecki produkt miał chociaż w połowie tyle charakteru, co Twoja Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde.
PLUSY:
Atrakcyjny wygląd, ładne detale
Mocny silnik
Dobre brzmienie
Szybka przekładnia automatyczna
Dobra ergonomia
Dobre właściwości jezdne
Użyteczne tryby DNA
MINUSY:
Za płytkie fotele sportowe
Mało miejsca nad głowami w drugim rzędzie
Za sztywne zawieszenie w trybie N
Ogólna ocena samochodu:
[stars]8[/stars]
Zobacz także
Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde TCT - dane techniczne, spalanie, cena
Testowany egzemplarz: | Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde TCT | |
Silnik i napęd: | ||
Układ i doładowanie: | R4, turbodoładowany | |
Rodzaj paliwa: | Benzyna | |
Ustawienie: | Poprzecznie | |
Rozrząd: | DOHC 16V | |
Objętość skokowa: | 1742 cm3 | |
Moc maksymalna: | 240 KM przy 5750 obr./min. | |
Moment maksymalny: | 340 Nm przy 2000 obr./min. | |
Objętościowy wskaźnik mocy: | 137,1 KM/l | |
Skrzynia biegów: | Automatyczna, 6-stopniowa, dwusprzęgłowa TCT | |
Typ napędu: | Na przednie koła (FWD) | |
Hamulce przednie: | Tarczowe, wentylowane | |
Hamulce tylne: | Tarczowe, wentylowane | |
Zawieszenie przednie: | Kolumna MacPhersona | |
Zawieszenie tylne: | Multilink | |
Układ kierowniczy: | Zębatkowy, wspomagany | |
Średnica zawracania: | 10,9 m | |
Koła, ogumienie przednie: | 225/40 R18 | |
Koła, ogumienie tylne: | 225/40 R18 | |
Masy i wymiary: | ||
Typ nadwozia: | Hatchback | |
Liczba drzwi: | 5 | |
Masa własna: | 1320 kg | |
Długość: | 4351 mm | |
Szerokość: | 1798 mm | |
Wysokość: | 1465 mm | |
Rozstaw osi: | 2634 mm | |
Pojemność zbiornika paliwa: | 60 l | |
Pojemność bagażnika: | 350 l | |
Specyfikacja użytkowa: | ||
Ładowność maksymalna: | 505 kg | |
Osiągi: | ||
Katalogowo: | Pomiar własny: | |
Przyspieszenie 0-100 km/h: | 6,0 s | 6,75 s na oponach zimowych |
Prędkość maksymalna: | 244 km/h | |
Zużycie paliwa (miasto): | 9,5 l/100 km | 9,0 l/100 km |
Zużycie paliwa (trasa): | 5,2 l/100 km | 8,0 l/100 km |
Zużycie paliwa (mieszane): | 6,8 l/100 km | |
Średnia emisja CO2: | 175 g/km | |
Test zderzeniowy Euro NCAP: | 5 gwiazdek | |
Cena: | ||
Testowany egzemplarz: | 135 500 zł | |
Model od: | 73 300 zł | |
Wersja silnikowa od: | 122 100 zł | |
Wyposażenie standardowe wersji testowej: | ||
Dodatki stylistyczne nadwozia: | Światła do jazdy dziennej DRL, szyby tylne przyciemnione, pakiet QV line (obramowania świateł przeciwmgłowych, przedni grill, obudowa lusterek, klamki - w kolorze czarnym), spojler tylny | |
Dodatki stylistyczne wnętrza: | Koło kierownicy obszyte skórą z obszyciem QV line, aluminiowe nakładki na pedały, fotele sportowe ze zintegrowanym zagłówkiem, ciemne wykończenie górnej części pojazdu, dywaniki QV | |
Koła i opony: | Zestaw naprawczy | |
Komfort: | Światła przednie i tylne LED, reflektory biksenonowe, szyby sterowane elektrycznie, klimatyzacja automatyczna, lusterka sterowane elektrycznie, podgrzewane, ogrzewane dysze spryskiwaczy, tempomat, czujniki parkowania z przodu i z tyłu | |
Bezpieczeństwo: | System wspomagania ruszania z pochyłości, poduszki powietrzne czołowe, boczne i kurtynowe | |
Multimedia: | Radio UConnect TM 5" z Bluetooth, odczytem SMS, MP3, strumieniowaniem dźwięku i AUX | |
Mechanika: | Selektor trybu jazdy DNA, automatyczna skrzynia biegów TCT, większe hamulce z czerwonymi zaciskami |
Wyposażenie opcjonalne wersji testowej: | ||
Dodatki stylistyczne nadwozia: | Lakier Rosso 8C (9500 zł) | |
Dodatki stylistyczne wnętrza: | - | |
Koła i opony: | Felgi 18-calowe z lekkich stopów (2000 zł) | |
Komfort: | - | |
Bezpieczeństwo: | Autoalarm (1200 zł) | |
Multimedia: | System audio Bose (2500 zł) | |
Mechanika: | - |