75‑latek jest zmorą piratów drogowych. Złożył już ponad 4 tys. donosów
Ten senior jest prawdziwym utrapieniem niefrasobliwych kierowców. 75-letni pan Roman z Łodzi od kilkunastu lat donosi policji na osoby, które łamią prawo.
25.04.2023 | aktual.: 28.04.2023 12:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pan Roman z Łodzi to człowiek, który za cel obrał sobie pilnowanie prawa i porządku w ruchu drogowym. 75-letni mężczyzna już od 14 lat fotografuje i nagrywa niefrasobliwych kierowców, a materiały dowodowe przekazuje policji.
Mieszkaniec Łodzi zwraca uwagę na wszystkich kierowców, którzy łamią prawo – jeżdżą bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, nie stosują się do znaków drogowych, mijają skrzyżowania na czerwonym świetle albo na zebrze nie przepuszczają pieszych.
Zobacz także
Łódzki "stróż prawa" nie ma ustalonego schematu działania. Na swoje "ofiary" natrafia najczęściej podczas załatwiania spraw na mieście lub odwiedzania bliskich. – Policjanci raczej się nie cieszą na mój widok, bo dokładam im obowiązków. Czasem podpowiedzą jak zebrać materiał, żeby mieli mniej roboty. Ale mamy cichą zasadę, że dziennie nie przynoszę więcej niż pięć donosów – przyznał pan Roman w rozmowie z "Expressem Ilustrowanym".
Zobacz także
Do tej pory mężczyzna dostarczył policjantom około 4000 donosów. Jego zdaniem najwięcej błędów jest popełnianych w centrum Łodzi. Większość kierowców po otrzymaniu zawiadomienia od policji o wykroczeniu, od razu przyznaje się do winy. Nie ma się czemu dziwić, są na to przecież niezbite dowody.