Od 4 czerwca zmiany w rejestracji pojazdów. Dealerzy zrobią to za klienta zza biurka
Rząd przygotował ułatwienie w rejestracji nowych pojazdów. Ministerstwo Infrastruktury opublikowało rozporządzenia, które umożliwią salonom samochodowym szybszą rejestrację pojazdów za nabywcę. Proces usprawni elektroniczny obieg dokumentów.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W piątek 4 czerwca w życie wejdzie kolejna zmiana z puli dużej nowelizacji, nazywanej pakietem deregulacyjnym dla kierowców. Od tego dnia możliwe będzie zarejestrowanie pojazdu online przez dealera, którego upoważni do tego nabywca.
- Zmiana przepisów będzie ukłonem wobec salonów, ponieważ ułatwi i przyspieszy proces rejestracji – mówi Autokult.pl Marek Konieczny ze Związku Dealerów Samochodów. - Już dziś nabywca może upoważnić salon do zarejestrowania kupowanego pojazdu, ale odbywa się to w sposób tradycyjny. Od 4 czerwca cały proces ma być ułatwiony.
W założeniu dealer będzie posługiwał się specjalną aplikacją, za pomocą której prześle do urzędu wniosek i wszystkie konieczne załączniki. Potem firma będzie musiała już tylko odebrać dowód rejestracyjny i tablice rejestracyjne w urzędzie lub zorganizować wysyłkę kurierem. Klient odbierze pojazd gotowy do jazdy – stwierdza Marek Konieczny.
Zgodnie z art. 73c znowelizowanego Prawa o ruchu drogowym osoba kupująca nowy pojazd samochodowy motorower czy przyczepę będzie mogła upoważnić salon do złożenia wniosku o rejestrację pojazdu lub odbioru decyzji o czasowej rejestracji pojazdu, pozwolenia czasowego i zalegalizowanych tablic rejestracyjnych. Upoważnienie trzeba będzie potwierdzić podpisem na odpowiednim dokumencie lub podpisem elektronicznym.
Pracownik salonu, korzystając z udostępnionego przez stronę rządową formularza elektronicznego, wyśle do urzędu wniosek o rejestrację zawierającą wszystkie wymagane dane na temat pojazdu oraz jego właściciela. Ten sposób załatwienia formalności będzie umożliwiał także otrzymanie indywidualnych lub zmniejszonych tablic rejestracyjnych, a także dodatkowej tablicy rejestracyjnej do bagażnika rowerowego. W tym ostatnim przypadku paradoksalnie będzie to jedyny sposób, by "załatwić" trzecią tablicę bez wizyty w urzędzie. Tablice rejestracyjne i dokumenty dealer będzie mógł odebrać w urzędzie bądź otrzymać przesyłką.
Co ciekawe, z projektu rozporządzenia wynika, że w przypadku pojazdów rejestrowanych w ten sposób urzędnicy nie będą wypełniać karty pojazdu. W takich przypadkach w dowodzie rejestracyjnym znajdzie się adnotacja: „Rejestracja – art. 73c ustawy”.
To interesujące, bo całkowita rezygnacja z wydawania przez urzędy kart pojazdu przewidziana jest dopiero na 4 września 2022 r. Jak tłumaczy Ministerstwo Infrastruktury, w obliczu faktu, że wszystkie dane o pojazdach znajdują się w Centralnej Ewidencji Pojazdów, karta pojazdu stała się dokumentem zbędnym.
W nowych przepisach są jednak i braki, które martwią przedstawicieli branży. - W przepisach nie przewidziano elektronicznej ścieżki rejestrowania pojazdów przez firmy oferujące leasing czy wynajem długoterminowy. Jest to dla kłopotliwe, bo aż 50-60 proc. zakupów na rynku pierwotnym to właśnie auta brane w leasing czy wynajem długoterminowy. Trwają rozmowy z Polskim Związkiem Wynajmu i Leasingu Pojazdów w kwestii rozwiązania tego problemu. Być może dealerzy będą to załatwiać za firmy leasingowe. Czas pokaże - dodaje Marek Konieczny ze Związku Dealerów Samochodów.
Od 4 czerwca przyspieszy proces rejestracji nowych pojazdów przez dealerów. Już dziś wielu nabywców decyduje się na upoważnienie salonu do załatwienia formalności. Jak przewiduje ZDS, po wejściu w życie nowych przepisów zainteresowanie tym rozwiązaniem jeszcze wzrośnie. Nic dziwnego. To wygodne rozwiązanie, dzięki któremu klient może po prostu wyjechać z salonu nowo zakupionym pojazdem, nie łamiąc przy tym przepisów.
