Z chevroleta do więzienia. Długa lista grzechów 42‑latka
Niewinna kontrola drogowa zakończyła się fatalnie dla 42-latka ze Stargardu. Mężczyzna był poszukiwany przez sąd celem odbycia kary pozbawienia wolności, miał orzeczony aktywny zakaz prowadzenia pojazdów i posiadał przy sobie narkotyki. Dlatego kierowca chevroleta ostatecznie wylądował w zakładzie karnym.
08.12.2022 | aktual.: 08.12.2022 14:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Patrol drogówki ze Stargardu zatrzymał do kontroli na ul. Skłodowskiej osobowego chevroleta. Dość szybko funkcjonariusze zdali sobie sprawę z tego, że kierowca samochodu zachowuje się dość nerwowo w trakcie interwencji, co tylko wzbudziło ich podejrzenia. Jak się okazało, 42-latek miał sporo powodów, by się denerwować.
Z chevroleta do zakładu karnego. Długa lista grzechów 42-latka
Policjanci sprawdzili mężczyznę oraz jego odzież. 42-letni kierowca posiadał przy sobie amfetaminę, ale nie był to koniec jego problemów. Weryfikacja w bazie danych wykazała, że orzeczono względem niego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Dodatkowo był on poszukiwany przez sąd celem odbycia kary pozbawienia wolności.
Kontrola drogowa zakończyła się zatrzymaniem kierowcy i przewiezieniem do policyjnego aresztu. 42-latek został przesłuchany, przedstawiono mu zarzuty dotyczące posiadania narkotyków, po czym zgodnie z nakazem sądu trafił on do zakładu karnego. Spędzi tam kilka najbliższych miesięcy.