Wyższy limit prędkości na ekspresówce. Kierowcy długo czekali

GDDKiA informuje o podniesieniu limitów prędkości na podwarszawskim odcinku trasy S7. Chodzi o fragment Lesznowola - Tarczyn Północ, który stał się pełnoprawną drogą ekspresową.

Droga ekspresowa S7, prowadząca z Warszawy w kierunku Krakowa
Droga ekspresowa S7, prowadząca z Warszawy w kierunku Krakowa
Źródło zdjęć: © GDDKiA | Krzysztof Nalewajko

26.03.2024 | aktual.: 26.03.2024 12:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak informuje GDDKiA, kierowcy samochodów osobowych, motocykli i pojazdów ciężarowych o masie całkowitej do 3,5 t, mogą tam w końcu podróżować z prędkością do 120 km/h.

Wspomniany fragment został więc dostosowany do pozostałych odcinków prowadzących w kierunku Krakowa. Kierowcy podróżujący między stolicą a południem kraju mają do dyspozycji blisko 240 km pełnoprawnej drogi ekspresowej, znacząco skracającej czas i ułatwiającej podróż.

Do pełni szczęścia brakuje kilku detali. Do końca marca powinny zakończyć się prace na miejscach obsługi podróżnych Mieszkowo zlokalizowanych między węzłami Antoninów i Złotokłos, a w kwietniu rozpocznie się remont 17 km dotychczasowego przebiegu DK7 od Sękocina Starego do Rembertowa.

Jeszcze w tym roku S7 wydłuży się o kolejne kilometry w kierunku Krakowa. Po udostępnieniu odcinka Miechów – Szczepanowice S7 połączy się z już funkcjonującym Szczepanowice – Widoma, a w listopadzie udostępniony zostanie dalszy ciąg do węzła Mistrzejowice i tymczasowego połączenia z Północną Obwodnicą Krakowa S52.

infrastruktura drogowatrasa s7nowe drogi
Komentarze (41)