GITD pokazuje wakacyjnych rekordzistów. Zobacz, jak przekraczali prędkość
Główny Inspektorat Transportu Drogowego przypomina, że drogi publiczne to nie tory wyścigowe i pokazuje, jak kierowcy w czasie wakacji przekraczali dopuszczalną prędkość. Prezentuje czterech niechlubnych rekordzistów.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Od początku tegorocznych wakacji kierowcy aut osobowych odpowiadali za 93 proc. naruszeń prędkości spośród ponad 188 tys. przyłapanych przez fotoradar. Średnio przekraczali prędkość o 23 km/h. Tego typu wykroczeń było w czasie tegorocznych wakacji o 15 proc. mniej niż w ubiegłym roku, ale wielkie powroty z urlopów dopiero przed nami.
Niechlubnym rekordzistą jest kierowca, który w miejscowości Ligota Górna w województwie opolskim jechał z prędkością 212 km/h swoim BMW serii 7. Został złapany w obszarze zabudowanym, na ograniczeniu do 70 km/h - przekroczył więc prędkość o 142 km/h.
Z prędkością 180 km/h pędził przez miejscowość Dzierzążnia kierowca audi a6, co daje przekroczenie o 130 km/h. GITD zwraca też uwagę na kierującego innym audi, który jechał z prędkością 173 km/h w miejscowości Wilków i to przy samym przejściu dla pieszych. Kolejny z "czołówki" to kierowca volkswagena passata b5 – prędkość 167 km/h w miejscowości Kleczanów.
