Znów rewolucja? Volkswagen zmienia zdanie w kwestii elektryków

Członek zarządu marki zdradził plany dotyczące linii elektrycznych modeli ID. Jeśli zapowiedzi doczekają się realizacji, linia ID. przestanie istnieć. Nie oznacza to jednak odejścia od elektromobilności.

Volkswagen ID.7 GTX
Volkswagen ID.7 GTX
Źródło zdjęć: © Autokult | Szymon Jasina
Aleksander Ruciński

19.05.2025 | aktual.: 19.05.2025 10:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Niemiecki przemysł samochodowy przechodzi obecnie poważny kryzys. Nie tylko w ujęciu ekonomicznym, ale i tożsamościowym. Nie więcej jak kilka miesięcy temu głośno było o Audi, które już samo gubi się w oznaczeniach swoich modeli. Wspomnieć trzeba również o Mercedesie - ten z kolei wycofuje się z przedrostka "EQ" dla elektryków. Wygląda na to, że podobne plany ma Volkswagen.

Martin Sander, członek zarządu Volkswagena odpowiedzialny za sprzedaż, marketing i obsługę posprzedażową, ujawnił w wywiadzie dla "Auto und Wirtschaft", że firma zamierza powrócić do używania konwencjonalnych nazw dla swoich pojazdów elektrycznych.

"Samochody znów otrzymają nazwy własne" — powiedział. "Stanie się to oczywiste, gdy wprowadzimy na rynek nowe modele — ani koncepcje ID. 2all, ani ID. Every1 nie będą nosić tych nazw w produkcji" - powiedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oznacza to, że linia ID. zapoczątkowana w 2017 roku konceptem ID.3. najprawdopodobniej przestanie istnieć, a następcy modeli z "ID." w nazwie otrzymają bardziej konwencjonalną nomenklaturę.

Chociaż Sander nie wdawał się w szczegóły, Volkswagen wcześniej zasugerował, że znane nazwy mogą trafić do świata pojazdów elektrycznych. Na przykład nadchodzący ID.2, którego premiera zaplanowana jest na 2026 r., mógłby przyjąć nazwę Polo, świętując w tym roku 50. rocznicę powstania modelu. Tymczasem ID.1, którego premiera zaplanowana jest na 2027 r., mógłby czerpać inspirację z poprzednich nazw, takich jak Lupo, Fox lub Up! Jak będzie? Czas pokaże.

Komentarze (1)