Uważaj na światła. Policja ostrzega kierowców przed mgłą
Jesienią kierowcy muszą borykać się z szeregiem problemów, które nie występują latem. Wśród nich istotną pozycję zajmuje mgła. Jak informuje policja, wielu zmotoryzowanych w takich warunkach nieprawidłowo używa świateł.
11.11.2024 12:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niskie temperatury i duża wilgotność to czynniki, które wybitnie sprzyjają tworzeniu się mgieł. Mazowiecka policja ostrzega kierowców, którzy najczęściej spotykają się z takimi niebezpiecznymi warunkami w okolicy rzek czy jezior, w pobliżu lasów, a także na otwartych, porosłych trawą terenach. Oczywiste jest, że w czasie mgły mamy o wiele gorszą widoczność. Nie każdy kierowca pamięta jednak o tym, że równocześnie sami jesteśmy gorzej widoczni. Do tej sytuacji należy dostosować nie tylko prędkość, ale i stosowanie świateł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgodnie z przepisami świateł do jazdy dziennej można używać od świtu do zmierzchu, jeśli nie występuje pogorszona widoczność. Niestety, w czasie mgły często zobaczyć można kierowców jadących na dziennych LED-ach, a nawet takich, którzy zupełnie zapominają o używaniu świateł. Kiedy więc jedziemy w miejscu, gdzie występuje mgła, włączajmy światła mijania.
A co z przeciwmgielnymi? Tych przednich możemy używać zawsze, gdy występuje mgła. Inaczej jest jednak z tylnymi. Można je włączyć dopiero wtedy, gdy widoczność ograniczona jest do dystansu nie większego niż 50 metrów. W praktyce oznacza to, że użyjemy ich tylko w przypadku bardzo gęstej mgły, a nie za każdym razem, gdy mgła występuje. To niestety duży problem na polskich drogach, a efektem takiego postępowania jest oślepianie kierowców jadących za autem kierowcy, który niewłaściwie używa tylnych lamp przeciwmgielnych.