Test: SsangYong Tivoli Grand - tu nie ma miejsca na błędy
Ssangyong Tivoli Grand nie ma lekkiego zadania. Plasuje się w jednym z najbardziej zatłoczonych segmentów na rynku, a mało rozpoznawalna marka nie ułatwia zadania. Czy ma wystarczająco asów w rękawie, by przekonać do siebie klientów? Zapraszam na film.
17.02.2022 | aktual.: 30.09.2022 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ssangyong Tivoli Grand - test wideo
Opowiedzenie wam całej historii SsangYonga to temat na osobny odcinek. Skupię się więc tylko na kluczowych momentach w historii tej firmy. Musicie wiedzieć, że SsangYong to tak naprawdę najstarszy koreański producent samochodów. Firma istnieje pod tą nazwą od 1939 roku. Co prawda nie od początku zajmowała się produkcją samochodów, więc tak naprawdę kluczowymi dla powstania marki samochodowej SsangYong były lata 1954 i 1955.
Wówczas to powstały dwie koreańskie firmy - Ha Dong-hwan Motor produkująca na początku swojej działalności pojazdy użytkowe oraz Sinjin Automobiles, która swoją przygodę rozpoczęła od produkcji autobusów. I to właśnie z tych dwóch firm powstaje oficjalna marka SsangYong. W 1986 roku koncern SsangYong przejął firmę Dong-A - będącą następcą połączonych firm Ha Dong-hwan Motor i Sinjin Automobiles.
Oczywiście w tej historii było wiele wzlotów, upadków, udanych, bądź nieudanych współpracy z większymi czy mniejszymi markami, jednak najważniejsze jest to, że nadal chcą walczyć, choć naprawdę nie jest łatwo. W tej chwili firma należy do indyjskiego koncernu Mahindra & Mahindra, ale wskutek kryzysu ten przestał ją wspierać. Dlatego firma szuka nowych inwestorów. Żeby jednak ich pozyskać trzeba mieć naprawdę twarde argumenty.
Czy Tivoli Grand rzeczywiście je ma? Zapraszam na film.