Tesla S z napędem na cztery koła zadebiutuje już w przyszłym roku!
Kiedy niemieccy producenci wyciskają ze swoich turbodoładowanych V8 siódme poty, amerykańska Tesla bez kompleksów zabiera się do budowy auta z napędem na obie osie. Czy warto czekać na kolejną wersję elektrycznego sedana?
07.08.2013 | aktual.: 10.10.2022 10:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedy niemieccy producenci wyciskają ze swoich turbodoładowanych V8 siódme poty, amerykańska Tesla bez kompleksów zabiera się do budowy auta z napędem na obie osie. Czy warto czekać na kolejną wersję elektrycznego sedana?
Tesla, która w Stanach Zjednoczonych jest obecnie jedną z większych rynkowych niespodzianek, szykuje kolejne modele. Po zakończeniu produkcji Roadstera producent zwraca się ku większym autom. Planowana jest nie tylko budowa crossovera o nazwie X, ale również rozszerzenie gamy modelowej najważniejszego auta - modelu S. Co ciekawe, debiut obu aut został zaplanowany na rok 2014.
Zgodnie z informacjami, do których dotarł portal The Verge, producent z Kalifornii pracuje nad wprowadzeniem do sprzedaży elektrycznego sedana z napędem na obie osie. Nie są znane jeszcze żadne dane techniczne ostrej wersji modelu S, ale nietrudno zgadnąć, jakie cele postawili sobie inżynierowie.
Nowa wersja elektrycznego sedana zaczerpnie najprawdopodobniej dużą część rozwiązań z planowanego na 2014 rok crossovera. Nie będę zaskoczony, jeżeli auto okaże się szybsze w sprincie do pierwszej setki od wielu samochodów spalinowych. Nieoficjalnie mówi się, że złamana może zostać bariera 4 sekund, dzięki czemu Tesla stanie się jednym z najszybszych sedanów świata oraz... najszybszym samochodem 7-osobowym.
Tesla Model S vs BMW M5 Drag Race
Źródło: The Verge