Tanie i nudne samochody w ciekawych wersjach. Można się w nich zakochać
Kiedy na nie patrzysz, myślisz "nuda". Jednak niektóre wersje oklepanych starych aut mogą być bardziej ekscytujące niż współczesne. Jedne ceniono za brzmienie silnika, jakiego już nie ma, a inne za rewelacyjne osiągi. Każdy z nich możesz tanio kupić.
20.02.2022 | aktual.: 30.09.2022 14:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Volkswagen Golf IV to chyba jedno z najnudniejszych i najbardziej oklepanych aut na rynku, na które wielu już nie chce patrzeć. Jednak wersja VR5... można jej słuchać bez końca. Silnik ten ma tak dobre brzmienie, że ani jego osiągi, ani zużycie paliwa nie mają większego znaczenia. Można kupić ten model tylko dla dźwięku.
Po drugiej stronie przenudne Volvo S40 drugiej generacji lub wersja kombi V50. Takie z niego volvo, że zbudowane na płycie podłogowej Forda Focusa, a pod maską większości egzemplarze królują... francuskie diesle od Peugeota. A jednak znajdziecie też rodzynki z 2,5-litrowym 5-cylindrowcem Volvo, który pogoni niejednego focusa ST - swoją drogą z tą samą jednostką. Tyle tylko, że Focus ST nie miał napędu na cztery koła, jak Volvo S40/V50.
To tylko dwa przykłady, ale jest tego trochę więcej. Starałem się wybrać auta dostępne (na rynku) i przystępne (cenowo). Przepraszam tylko za jedną pomyłkę z Passatem, który oczywiście ma silnik V6, a nie VR6. Za bardzo wkręciłem się przy VR5 Golfa.