Kierowcy będą zadowoleni. Podnoszą limit prędkości na ważnej drodze

Zwykle, gdy słyszymy o zmianie ograniczeń prędkości, chodzi o ich zaostrzenie. Nie w tym przypadku. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o zwiększeniu limitów prędkości na drodze do stolicy Tatr. Ma to związek z zakończeniem ważnego etapu prac na Zakopiance.

Zakopianka. Odcinek pomiędzy Rdzawką a Nowym Targiem
Zakopianka. Odcinek pomiędzy Rdzawką a Nowym Targiem
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | GDDKiA

09.12.2024 | aktual.: 09.12.2024 17:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Droga w Tatry będzie trwała nieco krócej. Jak informuje GDDKiA, na odcinku Rdzawka – Nowy Targ zlikwidowano znaki, ograniczające dozwoloną prędkość do 70 km/h. Chodzi o fragment z imponującą estakadą, dającą malowniczy widok na najwyższe góry Polski. Dotychczasowe ograniczenie prędkości na tym odcinku wiązało się z wykonywanymi tam pracami wykończeniowymi. Docelowo na niemal całej dwujezdniowej Zakopiance ma obowiązywać limit 100 km/h. Ale do tego jeszcze daleko.

Na końcu Zakopianki sytuację ma poprawić wybudowanie południowej obwodnicy Nowego Targu. Jak będzie ona wyglądała? Na razie nie do końca wiadomo. W październiku 2024 r. GDDKiA zaprezentowała warianty przebiegu trasy samorządowi, ale nie było pełnej zgody na żaden z nich. Budowa przewidziana jest na lata 2029-2031.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Problemem jest również początek trasy w okolicach Krakowa. Trwają właśnie prace nad zaplanowaniem odcinka Kraków – Myślenice. Zadanie nie jest łatwe, ponieważ na tym fragmencie mamy do czynienia z gęstą zabudową. Władze Krakowa wnioskowały o to, aby droga nie przebiegała przez południowe części stolicy Małopolski. Zjazd na Zakopiankę ma być możliwy bezpośrednio z autostrady A4. W 2025 r. spodziewany jest plan przebiegu trasy, a jej budowa będzie musiała trwać kilka lat.

Komentarze (8)