Auta, które w 2024 nie wjadą do centrum Warszawy. Mamy listę
Czy wiesz, że popularne Audi A4 (B7) ma nowego diesla 2.0 TDI niespełniającego normy Euro 4 i starszego 1.9 TDI, który tę normę spełnia? Myślisz: jakie to ma znaczenie? Dopiero będzie miało, kiedy powstaną strefy czystego transportu.
25.09.2023 | aktual.: 26.09.2023 09:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pierwsza strefa czystego transportu zostanie prawdopodobnie wprowadzona już w przyszłym roku w Warszawie. Restrykcje będą dotyczyły bardziej samochodów z silnikiem Diesla niż benzynowych. Wynika to z ograniczeń na podstawie normy Euro.
Otóż bardzo stare auta benzynowe spełniające Euro 2 nadal będą mogły poruszać się w strefie. Mówimy tu już o samochodach z lat 90. Niedopuszczone będą auta, które w praktyce już teraz nierzadko są zarejestrowane jako zabytkowe. Większe restrykcje przewidziano dla diesli, bo one będą musiały spełniać Euro 4. Żeby wszystko było jasne, wyjaśnijmy, o co chodzi z normą Euro 4 i dwiema datami, jakie przy niej znajdziemy.
Norma Euro 4 zaczęła obowiązywać od 1 stycznia 2005 roku dla nowo homologowanych modeli oraz od 1 stycznia 2006 roku dla rejestrowanych po raz pierwszy w krajach Unii Europejskiej. W związku z tym kiedy producent chciał w 2005 roku wprowadzić nowy model do oferty, musiał on już spełniać normę Euro 4. Natomiast w przypadku modeli homologowanych przed 2005 roku, jeśli spełniały normę Euro 3, to dopuszczona była ich pierwsza rejestracja tylko do końca 2005 roku. Od 2006, niezależnie od homologacji, każde auto rejestrowane po raz pierwszy musiało już spełniać normę Euro 4.
W praktyce jednak niemal każdy samochód rejestrowany po raz pierwszy od 2005 roku spełnia wymagania normy Euro 4. Jeśli chcecie kupić auto z dieslem, którym wjedziecie do warszawskiej SCT w roku 2024, to musicie mieć takie, które spełnia normę Euro 4. Nieco inaczej będzie w Krakowie, ale o tym na końcu artykułu.
Aby sprawdzić normę swojego pojazdu, wystarczy wpisać dane (numer rejestracyjny, numer VIN, data pierwszej rejestracji) w bazie historiapojazdu.gov.pl. Ale jeśli dopiero chcecie kupić taki samochód, pomoże wam poniższe zestawienie.
Top 10 aut używanych. Które diesle spełniają normę Euro 4, a które nie?
W tej części wybrałem 10 najpopularniejszych modeli wyszukiwanych na serwisie ogłoszeniowym Otomoto i to im przyjrzymy się dokładniej. Zaznaczam, że skupiamy się wyłącznie na silnikach Diesla i generacji modelu, która wyznacza granicę dla Euro 4.
BMW Serii 3 spełnia normę Euro 4 z silnikami Diesla regularnie dopiero od generacji E90 produkowanej od 2005 roku (wszystkie wersje). Natomiast ostatnie roczniki BMW E46, czyli od 2005, również spełniają Euro 4.
Audi A4 generacji B7 spełnia normę Euro 4 w większości silników Diesla. Ciekawostką jest, że już dość stary 1.9 TDI o mocy 115 KM z filtrem cząstek stałych (była też wersja bez filtra — Euro 3) oraz 1.9 TDI e o tej samej mocy spełniają standard Euro 4. Tę drugą odmianę rozpoznamy po 6-biegowej skrzyni manualnej.
Euro 4 spełnia również jeden z dwóch silników 2.0 TDI o mocy 140 KM (z filtrem DPF) oraz wersja 170-konna. Także silniki 2.7 TDI oraz 3.0 TDI o mocy 233 KM spełniają normę Euro 4. Uwaga natomiast na drugą wersję 2.0 TDI o mocy 140 KM niewyposażoną w filtr DPF, a także wszystkie 2.5 TDI oraz 3.0 TDI o mocy 204 KM. Są to silniki spełniające normę Euro 3.
W przypadku BMW Serii 5 modelem przełomowym była generacja E60, w której większość, ale jednak nie wszystkie warianty z silnikiem Diesla spełniały normę Euro 4. Przy zakupie tego modelu z rocznika poniżej 2005 koniecznie sprawdźcie, jaką normę spełnia dany egzemplarz.
Jednym z bardziej popularnych silników, który spełnia tylko normę Euro 3, jest M57D30 w wersji 530d o mocy 218 KM. Dobrze jest też sprawdzić przed zakupem inny bardzo popularny wariant 525d o mocy 177 KM. Motor o oznaczeniu M57D25TÜ z pierwszego roku produkcji mógł nie spełniać normy Euro 4. Normę tę spełniają natomiast warianty 520d, 525d o mocy 197 KM, 530d o mocy 231 KM i 235 KM, a także 535d o mocy 286 KM bez względu na rocznik produkcji.
Volkswagen Golf piątej generacji został dostosowany do normy Euro 4, choć nie wszystkie warianty silnikowe. Najlepiej sprawdzić niektóre silniki. Na pewno spełnia ją wersja 1.9 TDI z filtrem DPF (kod silnika BLS), a także silniki 2.0 SDI oraz 2.0 TDI o mocy 170 KM. W przypadku 140-konnej odmiany silnika 2.0 TDI wszystko zależy od rocznika. Od 2005 roku spełnia Euro 4. Sprawdzić należy też warianty 1.9 TDI o mocy 90 i 105 KM, ponieważ i tu norma Euro zależy od rocznika. Do 2004 roku było to zazwyczaj Euro 3.
Audi A6 generacji C6 było produkowane od roku 2004, ale normę Euro 4 spełniają egzemplarze wyprodukowane od rocznika 2005. Warto potwierdzić we własnym zakresie dane konkretnego egzemplarza. Obaw nie należy mieć natomiast w przypadku wersji 2.0 TDI, a także 2.7 TDI o mocy 190 KM oraz 3.0 TDI o mocy 233 lub 240 KM.
Opel Astra H, czyli trzecia generacja, miała silniki Diesla w większości dostosowane do normy Euro 4. Wyjątkiem są dwie jednostki. Pierwsza to 1.7 CDTi o mocy 80 KM, który spełnia tylko Euro 3. Kłopotliwy zaś jest 1.9 CDTI o mocy 120 KM. Wersja o kodzie Z19DTJ spełnia normę Euro 3, a nowszy wariant oferowany od lipca 2005 roku spełnia już Euro 4. Warto się też przyjrzeć autu z rocznika 2004 z silnikiem 1.7 CDTI o mocy 100 lub 101 KM (podawane są różne wartości). Jednostki łączone ze skrzynią 5-biegową nie spełniają normy Euro 4.
Volkswagen Passat już w generacji B5 miał silniki Diesla Euro 4. Są to 2.0 TDI o mocy 136 KM oraz 2.5 TDI o mocy 163 KM i 180 KM. Przy czym ten ostatni wariant występował jako dwa warianty o oznaczeniach BDH (Euro 4) i BAU (Euro 3). Mimo wszystko w przypadku tego modelu warto to potwierdzić. Zupełnie inaczej wygląda to już w modelu Passat B6, którego wszystkie silniki spełniają normę Euro 4.
Audi A3 8P, czyli druga generacja, jest tą, w której pojawiły się silniki spełniające Euro 4, a niektóre nawet Euro 5. Zgodnie z dostępnymi informacjami niemal wszystkie warianty spełniają Euro 4 niezależnie od rocznika, m.in. dlatego, że mają filtr DPF. Wyjątkami są 1.9 TDI o mocy 105 KM oraz 2.0 TDI o mocy 140 KM oferowane do roku 2005.
Mercedes Klasy E generacji W211 był pierwszym, w którym wprowadzono silniki Diesla z normą Euro 4. Przed liftingiem było tylko kilka takich wariantów, a mianowicie E280 CDI (190 KM), E 320 CDI (224 KM) oraz E430 CDI (314 KM). Wszystkie diesle oferowane w autach po faceliftingu (2006 r.) spełniają normę Euro 4.
Mercedes Klasy C od generacji W203 zaczął spełniać normę Euro 4, ale nie we wszystkich wersjach silnikowych. Te, które ją spełniają, były rejestrowane od 2005 roku. Są to C200 CDI o mocy 122 KM, C220 CDI o mocy 150 KM, C270 CDI o mocy 170 KM oraz bez wyjątku C320 CDI.
Kłopot z rocznikiem i normą Euro
Niestety, odkąd strefy czystego transporty zaczęły nabierać kształtu i stawały się w Polsce już całkiem realne, w mediach pojawiły się oczywiście nie do końca prawdziwe informacje. Otóż norma Euro może, ale nie musi być ściśle powiązana z datą pierwszej rejestracji.
Niektórzy producenci wprowadzili modele z Euro 4, zanim zaczęła ona w pełni obowiązywać, tj. przed 1 stycznia 2006 r. I tak samochód z 2005 roku (homologowany nawet przed 2005 rokiem) może spełniać normę Euro 4, jeśli ma odpowiedni silnik. Znakomita większość aut z rocznika 2005, pochodzących z rynku UE, spełnia więc normę Euro 4.
Po drugie, podana dla SCT graniczna data pierwszej rejestracji w UE, czyli 1 stycznia 2006, nie jest dodatkowym, lecz alternatywnym wymogiem. Należy to rozumieć następująco: jeśli samochód jest zarejestrowany po raz pierwszy na terenie UE w 2006 roku lub spełnia normę Euro 4 pomimo wcześniejszej daty pierwszej rejestracji, to może wjechać do strefy czystego transportu.
W Krakowie sytuacja będzie zgoła inna, ponieważ dodatkowym czynnikiem determinującym możliwość wjazdu do SCT (praktycznie całe miasto) ma być również ostatnia zmiana właściciela. I tak jeśli auto zmieniło właściciela 2 marca 2023 r. lub później, to jego diesel już od 2024 roku będzie musiał spełniać normę Euro 5, by wjechać do miasta. Jeśli zaś nie nastąpiła zmiana właściciela, to diesel będzie mógł wjechać z normą Euro 2.
Wszystko zaś ponownie zmieni się w 2026 roku, kiedy to zarówno w Warszawie, jak i w Krakowie dla diesli będzie ograniczenie do normy Euro 5 lub wyższej.