Stracił prawo jazdy w dzień ślubu. Wracał z wieczoru kawalerskiego
Szczecińscy policjanci biorący udział w ogólnopolskiej akcji "Prędkość" zatrzymali 34-letniego kierowcę, który jechał za szybko. Jak się okazało, mężczyzna miał znacznie więcej na sumieniu.
10.06.2024 | aktual.: 10.06.2024 12:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Funkcjonariusze prowadzący kontrolę na ul. Ku Słońcu, zwrócili uwagę na białą škodę, która jechała zdecydowanie za szybko. Postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli. Okazało się, że 71 km/h na ograniczeniu do 50 to nie jedyne przewinienie 34-latka.
Mundurowi wyczuli bowiem od niego woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia - mężczyzna wydmuchał ponad pół promila. Tłumaczył, że dzień wcześniej był na wieczorze kawalerskim, a dziś bierze ślub.
Trzeba przyznać, że to dość niefortunny termin na utratę prawa jazdy. Policjanci nie mogli jednak postąpić inaczej. Na tym jednak nie koniec kłopotów pana młodego, gdyż sprawę skierowano do sądu i na utracie prawka z pewnością się nie skończy.