Skrót IG‑L. Nietypowe ograniczenie prędkości
Znaki ograniczeń prędkości w niemal każdym kraju wyglądają tak samo. Czerwona obwódka okrągłej tablicy z liczbą w środku nie budzi najmniejszych wątpliwości. Nie każdy jednak rozumie co ma zrobić, jeśli przy znaku znajduje się skrót IG-L.
24.01.2024 | aktual.: 24.01.2024 13:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
IG-L to skrót od Immissionsschutzgesetz-Luft (ustawa o kontroli zanieczyszczenia powietrza). Skrót ten pojawia się na wybranych odcinkach dróg w strefach o zwiększonym zanieczyszczeniu powietrza. Przykładowo, na autostradach ustanawia się ograniczenia prędkości do 100 km/h po to, by na danym obszarze zmniejszyć emisję pochodzącą z samochodów, pomimo iż standardowo ograniczenie prędkości jest inne – w Austrii na autostradzie do 130 km/h.
Jako że ograniczenie prędkości zostało ustalone celowo, to dotyczy ono wyłącznie samochodów spalinowych. Auta zeroemisyjne nie muszą go przestrzegać, jeśli pod znakiem ograniczenia znajduje się skrót IG-L. Wówczas mogą się poruszać ze standardowym ograniczeniem prędkości (130 km/h na autostradzie).
Pomyłka na autostradzie dużo nie kosztuje, ale poza nią...
Jeśli nie zrozumiecie skrótu lub nie zauważycie znaku z ograniczeniem prędkości, albo uznacie, że wasze auto może jechać szybciej, dużo nie stracicie. Mandat za przekroczenie prędkości o 30 km/h wynosi tylko 90 euro. To równowartość około 400 zł, a więc tyle samo, ile w Polsce zapłacicie za przekroczenie prędkości o 21-30 km/h.
Gorzej, kiedy strefa z ograniczeniem prędkości IG-L jest ustanowiona na innych drogach. Tu kara może wynieść nawet ponad 100 euro i to już za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 11 km/h. Niektórzy kierowcy otrzymują grzywnę w wysokości 220 euro (blisko 1000 zł).