Seat zapowiada Atecę po liftingu. Czego się spodziewać?

Po 4 latach od debiutu Seat zdecydował się odświeżyć swojego kompaktowego SUV-a. Ateca, bo o niej mowa, doczeka się nowej twarzy już niebawem. Czy upodobni się do Leona i Tarraco?

Nowe oświetlenie i czcionka jak w Leonie. Ciekawe czym Ateca zaskoczy z przodu.
Nowe oświetlenie i czcionka jak w Leonie. Ciekawe czym Ateca zaskoczy z przodu.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

08.06.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ateca to jeden z najpopularniejszych modeli Seata, a przy okazji ciekawa propozycja w segmencie kompaktowych crossoverów. Od jej debiutu minęły już jednak 4 lata, więc hiszpański producent uznał, że najwyższy czas na lifting. Odświeżone wydanie zadebiutuje 15 czerwca 2020 roku.

W sieci pojawiła się już pierwsza zapowiedź przedstawiająca tylną część nadwozia. Wprawne oko zauważy zmienione oświetlenie oraz zupełnie nową czcionkę oznaczenia modelu - identyczną znajdziemy zresztą w nowym Leonie. Czy SUV upodobni się do młodszego kompaktu także w innych kwestiach?

Rozsądek podpowiada, że tak. Głównie dlatego, że Ateca w przeciwieństwie do większego Tarraco i wspomnianego już Leona nadal wykorzystuje poprzedni język stylistyczny marki. Lifting będzie więc prawdopodobnie oznaczał upodobnienie Ateki do nowszych modeli Seata.

Dotyczy to zarówno przedniej części nadwozia z większym, trapezoidalnym grillem, jak i wnętrza, które najprawdopodobniej będzie wyróżniać się wystającym ekranem dotykowym i nisko poprowadzonymi nawiewami - tak jak w większości współczesnych aut koncernu Volkswagena.

Więcej szczegółów poznamy już niebawem, w poniedziałek 15 czerwca kiedy to odbędzie się zaplanowana, wirtualna premiera odświeżonego crossovera Seata.

Komentarze (0)