Saab 900 Turbo jako limuzyna
Tworzenie długiej limuzyny na bazie zwykłego samochodu jest działaniem bardzo ryzykownym. W końcu normalne auto można tak bardzo oszpecić, że zamiast prestiżu limuzyny spotkamy się z kpiną przechodniów. Na stronach Autokult.pl mogliście poczytać już o niejednej modyfikacji mającej na celu przedłużenie nadwozia w stylu limuzyny, jednak o tym aucie marki Saab jeszcze nie pisaliśmy. Oto jedyny w swoim rodzaju Saab 900 Turbo.
13.10.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tworzenie długiej limuzyny na bazie zwykłego samochodu jest działaniem bardzo ryzykownym. W końcu normalne auto można tak bardzo oszpecić, że zamiast prestiżu limuzyny spotkamy się z kpiną przechodniów. Na stronach Autokult.pl mogliście poczytać już o niejednej modyfikacji mającej na celu przedłużenie nadwozia w stylu limuzyny, jednak o tym aucie marki Saab jeszcze nie pisaliśmy. Oto jedyny w swoim rodzaju Saab 900 Turbo.
Szczerze mówiąc, trudno mi podjąć jednoznaczną decyzję, czy samochód to "hit czy kit". Najrozsądniej będzie go zaliczyć do pośredniej kategorii, ponieważ nie wygląda tragicznie, a jego klasyczny wygląd został zachowany. Oczywiście, dziwnie się patrzy na przedłużone o 180 cm nadwozie, jednak trzeba przyznać, że samochód ma coś w sobie.
Jest to Saab 900 Turbo z 1985 roku, który został przerobiony (podobno) przez pasjonata marki. Na liczniku zobaczymy 233 300 kilometrów, a w środku znajdziemy manualną skrzynię biegów. Niestety, sprzedający nie udostępnił żadnych zdjęć wnętrza pojazdu - szkoda, bo z chęcią zobaczyłbym, jak został zaaranżowany środek tej limuzyny.
Saab 900 pierwszej generacji był produkowany w latach 1978-1993. Przez ten długi okres Saab wypuścił na rynek aż 5 wersji nadwoziowych, jednak pech chciał, że nie było tam limuzyny. Więc jeśli koniecznie chcielibyście zostać właścicielami przedłużonego Saaba 900, to macie ku temu niepowtarzalną okazję - samochód można nabyć za 12 500 dolarów, czyli około 35 400 złotych. Są chętni?
Źródło: Saab Net