Zniszczył ogródek i uciekł pieszo. Od razu zadzwonili na policję
Nietrzeźwy 45–letni kierowca chryslera wjechał w ogrodzenie posesji. Następnie uciekł pieszo, po tym jak świadkowie zabrali mu kluczyki od pojazdu. Mężczyzna szybko został zatrzymany przez policjantów.
05.06.2024 | aktual.: 07.06.2024 11:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do zdarzenia doszło we wtorek na ulicy Białej w Jawiszowicach (woj. małopolskie). Tuż po godzinie 14.00 operator numeru alarmowego 112 został powiadomiony o pijanym kierowcy samochodu marki Chrysler, który uszkodził ogrodzenie jednej z posesji, a następnie wjechał w krzewy znajdujące się na terenie ogrodu. Z relacji zgłaszających wynikało, że mieszkańcy, którzy byli świadkami zdarzenia, widząc, że kierowca jest nietrzeźwy, zabrali mu kluczyki od pojazdu. Po tym fakcie pijany uciekł pieszo z miejsca zdarzenia.
Chwilę później, na sąsiedniej ulicy mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że jest to 45-letni mieszkaniec gminy Brzeszcze. Badanie trzeźwości wykazało, że miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do oświęcimskiej komendy policji.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz konfiskata pojazdu, jeśli badanie stanu trzeźwości wykaże, co najmniej 1,5 promila alkoholu. W tym przypadku mężczyzna był jedynym właścicielem pojazdu, w związku z tym jego samochód został zabezpieczony na poczet przyszłej kary.